Konfrontacja w Ankarze to jedyna zaplanowana na piątek w tureckiej Super Lidze. W pierwszej połowie Artura Sobiecha jeszcze nie było na boisku, a jego drużyna wypracowała dwubramkowe prowadzenie. Lucas Biglia był skutecznym egzekutorem rzutu karnego. Nie minął kwadrans po strzale do bramki byłego pomocnika między innymi Lazio i Milanu, a Alassane Ndao przymierzył na 2:0.
Wygrana Fatih Karagümrük stanęła pod znakiem zapytania po uderzeniu z rzutu karnego na 1:2 Pirisa da Motty, ale ostatnie słowo co do wyniku należało do przyjezdnych. Konkretnie do Artura Sobiecha, który po wejściu na boisko z ławki rezerwowych ustalił wynik na 3:1 w 88. minucie.
30-letni napastnik strzelił pierwszego gola w 2021 roku, a czwartego w sezonie Super Ligi. W jego zespole więcej trafień - pięć mają na koncie wyłącznie Alassane Ndao i Erik Sabo. W ostatnich spotkaniach Artur Sobiech jest zmiennikiem, ale gra regularnie. Spośród Polaków występujących w Turcji jest najskuteczniejszy.
W Genclerbirligi zagrał Dominik Furman, który został zmieniony po nieco ponad godzinie. W tabeli drużyna Furmana jest 17. z przewagą trzech punktów nad strefą spadkową. Lepiej wiedzie się Fatih Karagumruk, które po piątkowym zwycięstwie jest na siódmej lokacie.
Genclerbirligi Ankara - Fatih Karagümrük SK 1:3 (0:2)
0:1 - Lucas Biglia (k.) 22'
0:2 - Alassane Ndao 36'
1:2 - Piris da Motta (k.) 74'
1:3 - Artur Sobiech 88'
Czytaj także: Pucharowy awans rozdrażnionej Atalanty. SPAL sprawił niespodziankę
Czytaj także: Juventus był w opałach w Pucharze Włoch. Ratował się w dogrywce
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawią piłkarze Legii w Dubaju