Jak informowaliśmy w czwartek (10.12.), dni Paula Pogby w barwach Manchesteru United są policzone (TUTAJ więcej informacji >>). Poinformował o tym menedżer zawodnika - Mino Raiola - w rozmowie z włoskim dziennikiem "Tuttosport". Powiedział jasno i wyraźnie, że rozpoczyna negocjacje w sprawie odejścia francuskiego pomocnika z ekipy "Czerwonych Diabłów".
Nie trzeba długo czekać, aby pojawił się pierwszy chętny klub. Zdaniem włoskiego serwisu calciomercato.com, do gry weszli szefowie Juventusu Turyn. - Szefowie "Starej Damy" będą chcieli pozyskać Pogbę już podczas styczniowego okienka transferowego - można przeczytać w tym portalu.
Pogba grał już w Turynie w latach 2012-2017. I właśnie z Juventusu przyszedł do Manchesteru, gdzie gra obecnie. Jakby było mało "zamieszania", to w latach 2010-2012 Francuz grał w... Manchesterze United.
Cena? Manchester jeszcze kilka tygodni temu nieoficjalnie informował, że chciałby uzyskać 90 mln euro. Gdyby doszło do transferu już w styczniu to pada kwota prawie połowa mniejsza - 50 mln euro. Dziennikarze określają taką kwotę jako "promocyjną".
Przed sezonem 2019/20 Juventus podobno - zdaniem znanego włoskiego dziennikarza Fabrizio Romano - zaproponował wymianę: za Pogbę "Stara Dama" zaoferowała Manchesterowi Miralema Pjanicia i Douglasa Costa. Wówczas nie udało się dojść do porozumienia. Jak będzie w styczniu 2021?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Falcao wciąż "czaruje"