Jak informowaliśmy w poniedziałek, występ Roberta Lewandowskiego przeciwko Holandii stanął pod dużym znakiem zapytania z powodu problemów mięśniowych, które piłkarz odczuwa po niedzielnym meczu z Włochami (0:2). Wystąpiły w drugiej połowie spotkania, ale mimo nich "Lewy" pozostał na boisku do końcowego gwizdka (więcej TUTAJ).
Odpoczynkowi dla Lewandowskiego sprzyja wiele okoliczności. Polska jest już pewna utrzymania w dywizji A UEFA Nations League, a ewentualne zwycięstwo nad Holandią nie zmieni nic w podziale na koszyki przed losowaniem el. MŚ 2022 - Biało-Czerwoni będą losowani z drugiego.
Jeśli Lewandowski nie zagra w środowym meczu Ligi Narodów, najbardziej z takiego obrotu spraw ucieszy się Bayern Monachium, co zgodnie podkreślają niemieccy dziennikarze.
ZOBACZ WIDEO: Radosław Majdan nie skreśla Jerzego Brzęczka. "Mecz z Włochami mnie zmartwił"
"Hansi Flick nie miałby nic przeciwko, gdyby Robert w środę nie zagrał i skupił się na przygotowaniach do kolejnego meczu mistrzów Niemiec" - podkreśla portal weltfussball.de.
Kalendarz dla monachijczyków jest bardzo napięty. W sobotę Bayern zagra z Werderem Brema, który jest ulubioną "ofiarą" Lewandowskiego. W starciach z tym rywalem "Lewy" wygrał 20 z 21 meczów i w tym czasie strzelił 19 bramek.
Zobacz także: Kamil Kosowski krytykuje Roberta Lewandowskiego. "Kapitan tak nie robi"