Pepe Reina przez wiele lat należał do czołowych bramkarzy świata. Z reprezentacją Hiszpanii wygrał mundial 2010 oraz dwukrotnie mistrzostwo Europy. Grał też m.in. dla takich klubów jak FC Barcelona, Liverpool FC, Bayern Monachium, SSC Napoli czy AC Milan. Obecnie jest zaś zawodnikiem Lazio Rzym, ale niebawem ma zamiar zakończyć karierę.
Swoje plany 38-letni Hiszpan ujawnił podczas rozmowy w radiu Cadena Ser. - Wszystko jest dla mnie jasne: zostało mi 6-7 miesięcy gry. Chcę uzyskać dyplom trenera. Trzeba być przygotowanym psychicznie na wszystko co nadejdzie, gdy już przestaniesz przychodzić codziennie na treningi - powiedział.
Podczas łączenia na żywo Reina odpowiedział na kilka pytań. Jedna z kwestii z pewnością było interesująca dla polskich kibiców. - Jest zawodnik, w którym zakochałem się od pierwszego wejrzenia. To Piotr Zieliński z Napoli SSC. On jest piłkarzem na poziomie Realu Madryt czy Barcelony. Jest niezwykły - zachwycał się.
EN DIRECTO | @PReina25
— El Larguero (@ellarguero) November 9, 2020
"¿Un jugador que me sorprendiera para bien? Hay un jugador que me tiene enamorado desde la primera vez que le vi que es Zielinski, el mediocentro del Nápoles. Es jugador para estar en el Madrid, el Barcelona o alguno así"https://t.co/51as808nNe
Zieliński jest w gronie powołanych na najbliższe mecze reprezentacji Polski z Ukrainą, Włochami i Holandią.
Jerzy Brzęczek zdradził dlaczego Zieliński mało gra w Napoli>>>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana końcówka meczu. Rozpacz, euforia i kolejny dramat