Kluby powracają do walki o punkty po przerwie reprezentacyjnej. Nadchodząca kolejka to zarazem okazja do ostatniego przetarcia przed startem europejskich pucharów. Prawie wszyscy ich uczestnicy zagrają w sobotę. Wyjątek stanowi AS Roma, która w niedzielę podejmie Benevento Calcio. Będzie to weekend bez największych gwiazd poprzedniego sezonu. Cristiano Ronaldo trafił na kwarantannę, a Ciro Immobile pauzuje z powodu czerwonej kartki. Można natomiast liczyć na pierwszy od 11 lipca występ Josipa Ilicicia.
Pierwsze strony włoskich dzienników sportowych nie pozostawiają wątpliwości: gwoździem programu są Derby della Madonnina. Nie tylko w mediolańskiej "La Gazzetta dello Sport", ale również na czołówkach innych gazet coraz to nowe zapowiedzi meczu na San Siro wypierały w przerwie reprezentacyjnej informacje o zespole narodowym prowadzonym przez Roberto Manciniego.
Inter Mediolan i AC Milan przystępują do derbów z dużymi nadziejami. Nerazzurri są kandydatami do zdobycia mistrzostwa Włoch, Rossoneri celują w tym sezonie w topową czwórkę i tym samym powrót do Champions League. Podopieczni Antonio Conte są niepokonani w lidze od 5 lipca w 11 kolejkach, a drużyna Stefano Piolego od 8 marca w 15 spotkaniach. Od początku 2020 roku AC Milan jest drugą siłą ligi, a jego lokalny przeciwnik czwartą.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetny ruch Brighton. Zobacz, co z piłką potrafi zrobić Jakub Moder
W Mediolanie rządzi od dłuższego czasu Inter, którego seria czterech wygranych z Rossonerimi jest najdłuższą od przełomu lat 70. i 80. poprzedniego wieku. W roli gospodarza nie dał się pokonać Milanowi w dziewięciu spotkaniach z rzędu i brakuje mu jednego do wyrównania rekordu. Na dodatek Antonio Conte może być pierwszym w historii szkoleniowcem Nerazzurrich, którego kadencja rozpoczęła się od trzech wygranych w derbach.
Kluby ze stolicy Lombardii są niepokonane w tym sezonie. Inter po zwycięstwach 4:3 z ACF Fiorentiną i 5:2 z Benevento stracił pierwsze punkty w zremisowanym 1:1 meczu z Lazio. AC Milan ma komplet dziewięciu "oczek" po wygranych z Bologną FC, FC Crotone i Spezią Calcio. Jeżeli w sobotę zwycięży po raz czwarty, będzie po pierwsze trzecim klubem w historii ligi, który odniósł w niej minimum 1400 zwycięstw po Juventusie oraz Interze, a po drugie zaliczy najlepszy początek sezonu od 1995 roku, kiedy jego szkoleniowcem był Fabio Capello.
Najczęściej zapowiadanym pojedynkiem indywidualnym jest ten Romelu Lukaku ze Zlatanem Ibrahimoviciem. Belg może strzelić gola w trzecich z rzędu derbach della Madonnina i jeżeli tak się stanie, będzie to pierwsza taka seria Romelu Lukaku przeciwko jakiemukolwiek przeciwnikowi we Włoszech. Zlatan może zagrać po kwarantannie spowodowanej zakażeniem koronawirusem. Liczby zawodnika obu mediolańskich klubów przeciwko Interowi to cztery gole i jedna asysta w czterech występach, ale aż trzy razy znalazł się w pokonanym zespole.
Do pojedynku dwóch pucharowiczów dojdzie również na Stadio San Paolo. SSC Napoli podejmie Atalantę BC. Ilekroć te drużyny przystąpiły do meczu ligowego w tym sezonie, zwyciężały. Napoli do jednego spotkania z Juventusem nie przystąpiło i efekcie ma tylko pięć punktów wobec dziewięciu posiadanych przez podopiecznych Gian Piero Gasperiniego. Posiadacz Pucharu Włoch nie przegrał od ośmiu spotkań w roli gospodarza, a ćwierćfinalista poprzedniej edycji Ligi Mistrzów jest niepokonany od trzech spotkań przeciwko Napoli. Dlatego też trudno o typowania wyniku przed wyjściem drużyn na boisko.
Pokusić można się o przewidywanie, że nie zabraknie goli. Drużyna Piotra Zielińskiego strzeliła osiem w dwóch meczach ligowych i na tym etapie sezonu jeszcze nigdy nie była równie skuteczna. Bramkostrzelność Atalanty jest znana nie od wczoraj, ale wciąż znajduje dla siebie nowe rekordy do ustanowienia. Jeżeli w sobotę po raz czwarty z rzędu zdobędzie w meczu minimum cztery bramki, wyrówna jedyne takie osiągnięcie Juventusu FC z 1950 roku. Przed przerwą reprezentacyjną żaden klub w topowych ligach w Europie nie trafiał częściej do bramki w pierwszych połowach niż Atalanta i częściej w drugich niż Napoli.
4. kolejka Serie A:
SSC Napoli - Atalanta BC / sob. 17.10.2020 godz. 15:00
Inter Mediolan - AC Milan / sob. 17.10.2020 godz. 18:00
UC Sampdoria - Lazio / sob. 17.10.2020 godz. 18:00
FC Crotone - Juventus FC / sob. 17.10.2020 godz. 20:45
Bologna FC - US Sassuolo / nd. 18.10.2020 godz. 12:30
Spezia Calcio - ACF Fiorentina / nd. 18.10.2020 godz. 15:00
Torino FC - Cagliari Calcio / nd. 18.10.2020 godz. 15:00
Udinese Calcio - Parma Calcio 1913 / nd. 18.10.2020 godz. 18:00
AS Roma - Benevento Calcio / nd. 18.10.2020 godz. 20:45
Hellas Werona - Genoa CFC / pon. 19.10.2020 godz. 20:45
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Inter Mediolan | 38 | 28 | 7 | 3 | 89:35 | 91 |
2 | AC Milan | 38 | 24 | 7 | 7 | 74:41 | 79 |
3 | Atalanta Bergamo | 38 | 23 | 9 | 6 | 90:47 | 78 |
4 | Juventus FC | 38 | 23 | 9 | 6 | 77:38 | 78 |
5 | SSC Napoli | 38 | 24 | 5 | 9 | 86:41 | 77 |
6 | Lazio Rzym | 38 | 21 | 5 | 12 | 61:55 | 68 |
7 | AS Roma | 38 | 18 | 8 | 12 | 68:58 | 62 |
8 | US Sassuolo | 38 | 17 | 11 | 10 | 64:56 | 62 |
9 | Sampdoria Genua | 38 | 15 | 7 | 16 | 52:54 | 52 |
10 | Hellas Werona | 38 | 11 | 12 | 15 | 46:48 | 45 |
11 | Genoa CFC | 38 | 10 | 12 | 16 | 47:58 | 42 |
12 | Bologna FC | 38 | 10 | 11 | 17 | 51:65 | 41 |
13 | ACF Fiorentina | 38 | 9 | 13 | 16 | 47:59 | 40 |
14 | Udinese Calcio | 38 | 10 | 10 | 18 | 42:58 | 40 |
15 | Spezia Calcio | 38 | 9 | 12 | 17 | 52:72 | 39 |
16 | Cagliari Calcio | 38 | 9 | 10 | 19 | 43:59 | 37 |
17 | Torino FC | 38 | 7 | 16 | 15 | 50:69 | 37 |
18 | Benevento Calcio | 38 | 7 | 12 | 19 | 40:75 | 33 |
19 | FC Crotone | 38 | 6 | 5 | 27 | 45:92 | 23 |
20 | Parma Calcio 1913 | 38 | 3 | 11 | 24 | 39:83 | 20 |
Czytaj także: Gianluigi Buffon pobił rekord i snuje plany. "Chcę grać dopóki nie skończę 43 lat"
Czytaj także: Andrea Pirlo: Cristiano Ronaldo jest przykładem także dla mnie