Liga Europa. Legia Warszawa i Lech Poznań grają o miliony. Ile zarobią na awansie do grupy?

PAP/EPA / SAVVIDES PRESS / Na zdjęciu: Jakub Kamiński cieszy się z bramki
PAP/EPA / SAVVIDES PRESS / Na zdjęciu: Jakub Kamiński cieszy się z bramki

Europejskie puchary to nie tylko prestiż, ale także duże pieniądze. Szczególnie dla polskich klubów, bo nawet awans do fazy grupowej Ligi Europy jest bardzo opłacalny. Ile mogą zarobić Legia Warszawa i Lech Poznań?

1 października będzie bardzo ważną datą dla polskiego futbolu w tym roku. To właśnie w czwartek przekonamy się, czy polski klub tym razem awansuje do fazy grupowej Ligi Europy. Jest nawet szansa, że będziemy mieć dwóch reprezentantów.

W IV rundzie eliminacji Legia Warszawa gra na własnym stadionie z Karabachem Agdam. Z kolei Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe z RSC Charleroi. Dla polskich klubów będzie to szansa na wywalczenie wielkich pieniędzy.

Premia finansowa od UEFA jest uzależniona od kilku czynników. Pierwszy to miejsce w dziesięcioletnim rankingu na podstawie wyników w europejskich pucharach. Tutaj Legia może zarobić nawet ponad 2,5 mln euro, choć jak informuje "Przegląd Sportowy", bardziej realna jest kwota między 1,4 a 1,8 mln euro.

ZOBACZ WIDEO: PKO Ekstraklasa. Będzie więcej kibiców na stadionach? Jasne stanowisko ligi

"Kolejorz" ostatnio słabiej spisywał się w pucharach, więc może liczyć na mniejsze pieniądze. Prawdopodobnie będzie to trochę ponad 700 tys. euro.

Kolejne środki będą pochodzić z praw telewizyjnych. Jeżeli do fazy grupowej awansuje tylko jedna drużyna z PKO Ekstraklasy, to zgarnie około 5 mln euro. W przypadku dwóch zespołów ta kwota będzie podzielona po połowie.

Do łącznej premii dochodzą wyniki osiągane w kwalifikacjach, a potem już w fazie grupowej. "PS" policzył, że Legia łącznie może dostać nawet 10 mln euro.

Liga Europy: RSC Charleroi - Lech Poznań. Belgowie osłabieni, powodem koronawirus >>

Liga Europy. Legia - Karabach. Zamieszanie w sprawie Donalda Guerriera. Niespodziewany zwrot akcji >>

Źródło artykułu: