[tag=3903]
Hernani[/tag], choć z pochodzenia Brazylijczyk, od lat związany jest z naszym krajem. Do Polski trafił na początku 2004 roku, gdy z Avai wyciągnął go Górnik Zabrze. Najmocniej związany jest jednak z Koroną Kielce, w której grał przez siedem lat (2005-2012).
Dziś, już po zakończeniu piłkarskiej kariery, 36-latek zajął się menedżerką. Wejście do biznesu ułatwiają mu bardzo dobre kontakty. Zna się m.in. z Gabrielem Tubaldo, który fachu uczył m.in. Mino Raiolę, czy też z Ronaldinho, z którym grał wspólnie w Gremio Porto Alegre.
W rozmowie z Jarosławem Kolińskim z "Przeglądu Sportowego" były piłkarz przekonuje, że przy jednym z transferów do Polski mógłby ściągnąć do naszego kraju również byłą gwiazdę FC Barcelony czy AC Milanu.
- Płyną z tego same korzyści. Ktoś dostaje dobrego zawodnika np. na rok, a do tego może wykorzystać Ronaldinho w celach marketingowych: zorganizować konferencję prasową, spotkania z dziećmi, sponsorami... Rozmawiamy z trzema klubami ekstraklasy na temat takiej współpracy i czekamy na ostateczne decyzje - powiedział Hernani.
Czytaj także:
- PKO Ekstraklasa. Legia Warszawa. Czesław Michniewicz zdradził plan na grę zespołu
- Bundesliga. Krzysztof Piątek ma ogromne problemy. Trener zachwycony Jhonem Cordobą
ZOBACZ WIDEO: Były reprezentant Polski ostrzega kadrowiczów. "Zawodnicy nie są od tego, by dyskutować"