21-letni polski napastnik został bohaterem spotkania MSK Namestovo - MSK Żylina. Wychowanek Lecha Poznań wybiegł w podstawowej jedenastce i zdobywał gole w 5., 29. i 54. minucie. Chwilę po ostatniej bramce opuścił boisko.
Dawid Kurminowski najpierw popisał się piękną indywidualną akcją i strzałem z dystansu, a następnie skutecznie dobił uderzenie kolegi, trafiając do pustej siatki. Po przerwie 21-latek wykorzystał sytuację sam na sam, świetnie lobując golkipera.
Ostatecznie MSK Żylina wygrała na wyjeździe aż 7:0 i awansowała do III rundy Pucharu Słowacji. Tam zmierzy się z innym 3-ligowym zespołem - Oravske Vesele.
Kurminowski jest wychowankiem Lecha Poznań. Jako nastolatek grał też w zespole lokalnego rywala - Warty. Od stycznia 2018 r. młody napastnik był wypożyczany do słowackich klubów - najpierw Michalovce, a następnie rezerw Żyliny. Na początku bieżącego roku zespół z północy kraju definitywnie wykupił Kurminowskiego za 250 tys. euro.
W pierwszym zespole Żyliny Kurminowski wystąpił w 22 meczach na wszystkich frontach i zdobył 10 goli.
Gole Kurminowskiego w meczu Pucharu Słowacji (od 23:30, 46:40 i 1:29:00):
Czytaj też:
-> Ligue 1. Wyciekło nowe nagranie z Neymarem. Piłkarz PSG obrażał rywala
-> Transfery. Serie A. Arkadiusz Milik blisko transferu do Romy. Jego agent w Rzymie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się strzela w polskiej III lidze