Kilka dni temu Lionel Messi podjął decyzję o pozostaniu w FC Barcelona. Wcześniej jednostronnie wypowiedział kontrakt, ale ostatecznie okazało się, że nie miał do tego prawa. Messi nie chciał wstępować na drogę sądową przeciwko ukochanemu klubowi i zdecydował się zostać.
FC Barcelona szuka oszczędności i prowadzi negocjacje dotyczące obniżki wynagrodzeń. Jak informuje "The Sun", rozmowy na ten temat mają być przeprowadzone również z Messim.
To oznacza, że argentyński gwiazdor spotka się twarzą w twarz z prezydentem FC Barcelona Josepem Bartomeu od momentu zakończenia transferowej sagi. Nie wiadomo, jak wielka miałaby być obniżka wynagrodzenia Messiego, ale pewne jest, że trudno będzie obu stronom dojść do porozumienia.
Messi doskonale wie, że jako kapitan ma dawać przykład innym zawodnikom, jeśli chodzi o cięcia kosztów. Klub desperacji szuka oszczędności, by pokonać kryzys wywołany pandemią koronawirusa i zamknięciem trybun.
Czytaj także:
Bundesliga. Bayern Monachium ma duży problem z terminarzem. Dwa mecze w odstępie 44 godzin
Francja. Koronawirus. Rośnie liczba zakażeń, ale sport nie zostanie znowu zamrożony
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski o twarzy dziecka. Film podbija sieć