Premier League. Liverpool - Leeds. Mateusz Klich zabrał głos po debiucie

PAP/EPA / Paul Ellis / Na zdjęciu: Mateusz Klich (z lewej)
PAP/EPA / Paul Ellis / Na zdjęciu: Mateusz Klich (z lewej)

Mateusz Klich zadebiutował w Premier League, notując świetny występ w meczu Liverpool FC - Leeds United (4:3). "Marzenia się spełniają" - skomentował.

Reprezentant Polski w minionym sezonie wywalczył z Leeds United awans do Premier League, a że po promocji do angielskiej ekstraklasy nie zmienił pracodawcy, w sobotę Mateusz Klich doczekał się debiutu w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii.

Czy był to debiut wymarzony? Raczej nie, bo jego Leeds United przegrało z Liverpool FC 3:4, ale na pewno był to debiut bardzo, bardzo dobry. Zresztą występ jego drużyny - mimo porażki - też należy zaliczyć do udanych, bo beniaminek wysoko zawiesił poprzeczkę mistrzom kraju.

"Marzenia się spełniają. Maszerujemy razem!" - napisał na Instagramie Mateusz Klich, publikując kilka zdjęć z sobotniego spotkania na Anfield.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski o twarzy dziecka. Film podbija sieć

Nic dziwnego, że Polak po meczu na terenie mistrzów Anglii był w bardzo dobrym humorze. W debiucie w Premier League - dokładnie w 67. minucie - strzelił bramkę po tym, jak rozegrał ładną, dwójkową akcję z Helderem Costą.

Klich błysnął jeszcze w kilku innych elementach meczu, co przełożyło się na bardzo dobre recenzje. "Wojownik", "niesamowicie pracowity" - tak o występie pomocnika piszą angielskie media (więcej TUTAJ).

- Jest bardzo ważnym piłkarzem w tej drużynie - skomentował trener Leeds United, Marcelo Bielsa (więcej TUTAJ).

Wyświetl ten post na Instagramie.

Dreams come tr #MOT

Post udostępniony przez Mateusz Klich (@cli5hy)

Komentarze (2)
avatar
Wiesiek Kamiński
13.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czemu takiego grania nie ma w Kadrze !? odpowiedz jest prosta z takim trenerem,tylko w kartofla mozna grać ! 
avatar
rose.yeah.bunnyXD
13.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
misterny plan leeds schrzanil Rodrigo, nowy zawodnik, mozna powiedziec tak ze napastnik we wlasnym polu karnym....to najwieksze zagrozenie. Pierwszy karny dla Liverpoolu troszke naciagany, Leed Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści