Jerzy Brzęczek przejął kadrę po nieudanym występie na MŚ 2018 w Rosji, z rąk Adama Nawałki. Na przygotowania zespołu do swojego debiutu miał niespełna dwa miesiące i w pierwszym występie pod jego wodzą Biało-Czerwoni zaprezentowali się obiecująco.
7 września 2018 roku w Bolonii, w ramach 1. kolejki Ligi Narodów, Polacy zremisowali z odbudowującą się reprezentacją Włoch (1:1). Do przerwy prowadziliśmy po golu Piotra Zielińskiego, który wykorzystał podanie Roberta Lewandowskiego. Pierwsza połowa tamtego spotkania była najlepszą Biało-Czerwonych za kadencji Brzęczka, ale kadra nie wywiozła z Włoch trzech punktów - po zmianie stron wyrównał Jorginho.
Za kadencji Brzęczka Polska zajęła ostatnie miejsce w swojej grupie Ligi Narodów, ale dzięki reformie rozgrywek nie spadła do niższej dywizji. Selekcjoner zrealizował za to cel w postaci wprowadzenia drużyny do Euro 2020. Biało-Czerwoni zdobyli w kwalifikacjach 25 punktów i zagwarantowali sobie awans już na trzy kolejki przed końcem eliminacji - najwcześniej w historii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się wygłupia słynny piłkarz
Strzelaniny z Gibraltarem
7 września w ostatnich latach dobrze kojarzy się kibicom reprezentacji. W 2014 roku tego dnia drużyna Adama Nawałki rozpoczęła zakończony sukcesem marsz do Francji. W portugalskim Faro Polska rozbiła Gibraltar 7:0, odnosząc najwyższe wyjazdowe zwycięstwo w historii. Cztery gole strzelił wtedy Robert Lewandowski - kapitan Biało-Czerwonych został pierwszym Polakiem z czteropakiem w meczu wyjazdowym kadry.
Dokładnie rok później Polska podjęła Gibraltar na Stadionie Narodowym i tym razem pokonała go 8:1. W tym spotkaniu reprezentacyjny debiut w reprezentacji zaliczył Bartosz Kapustka i od razu zdobył swoją premierową bramkę dla drużyny narodowej. Wszedł do wąskiego grona piłkarzy, którzy uświetnili golem debiut w meczu o stawkę. Więcej TUTAJ.
Warto wrócić też do meczu rozegranego przez Polskę 7 września 2010 roku. Przygotowująca się do Euro 2012 drużyna Franciszka Smudy przegrała w Krakowie z Australią (1:2), a to o tyle godny odnotowania mecz, że Robert Lewandowski zmarnował w nim rzut karny. To jego jedyne pudło z "11" w spotkaniu drużyny narodowej, a jedno z raptem sześciu w całej karierze.
Mecze grane przez Polskę 7 września:
Rok | Rywal | Wynik | Miasto | Rozgrywki |
---|---|---|---|---|
1969 | Holandia | 2:1 | Chorzów | el. MS 1970 |
1974 | Francja | 0:2 | Wrocław | mecz towarzyski |
1977 | ZSRR | 1:4 | Wołgograd | mecz towarzyski |
1983 | Rumunia | 2:2 | Kraków | mecz towarzyski |
2002 | San Marino | 2:0 | Serravalle | el. Euro 2004 |
2005 | Walia | 1:0 | Warszawa | el. MŚ 2006 |
2010 | Australia | 1:2 | Kraków | mecz towarzyski |
2012 | Czarnogóra | 2:2 | Podgorica | el. MŚ 2014 |
2014 | Gibraltar | 7:0 | Faro (Portugalia) | el. Euro 2016 |
2015 | Gibraltar | 8:1 | Warszawa | el. Euro 2016 |
2018 | Włochy | 1:1 | Bolonia | Liga Narodów |
Mecz 2. kolejki Ligi Narodów Bośnia i Hercegowina - Polska odbędzie się w poniedziałek. Początek o godz. 20:45. Transmisja w TVP i Polsacie Sport.