Legendarny sprinter kilka dni temu zorganizował imprezę urodzinową, w której udział brał m.in. Raheem Sterling. Po towarzyskim spotkaniu okazało się, że Usain Bolt poczuł się gorzej. Przeszedł testy na obecność koronawirusa i jak przekazał jamajski minister zdrowia, Bolt jest zakażony koronaiwursem. Sam sprinter poprosił swoich towarzyszy, by również przebadali się.
Zrobił to już Sterling, który poinformował, że badanie dały u niego negatywny wynik. Ta wiadomość dała ulgę zarówno dla ekipy Manchesteru City, jak i reprezentacji Anglii, gdyż Sterling będzie mógł wziąć udział we wrześniowym zgrupowaniu kadry.
Według Sky Sports, Sterling czuje się dobrze i nie wykazuje żadnych objawów, ale za kilka dni przejdzie kolejny test, który ma wykluczyć możliwość zakażenia się koronawirusem.
Bolt imprezę zorganizował na Jamajce kilka dni temu - z okazji 34. urodzin (przypadały na 21 sierpnia). Były sportowiec zaprosił na nią wiele znanych postaci, m.in. gwiazdy futbolu Raheema Sterlinga z Manchesteru City oraz Leona Baileya z Bayeru Leverkusen.
W sieci pojawiły się filmy ze wspomnianego party. "Bez masek i bez dystansu społecznego" - zwrócił uwagę jeden z internautów. Na Jamajce zanotowano do tej pory 1612 przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 16 osób.
Czytaj także:
Robert Lewandowski zdeklasował konkurencję. Polak rozegrał sezon życia i nie miał sobie równych
PKO Ekstraklasa: Jagiellonia - Wisła Kraków. Jakub Błaszczykowski odseparowany. Głupota kibica gospodarzy
ZOBACZ WIDEO: Bayern Monachium najlepszy w Lidze Mistrzów. Radosław Majdan: To najlepsza drużyna w Europie