Lechia Gdańsk jest drugim klubem w PKO Ekstraklasie, który w ostatnich dniach poinformował o zakażeniu koronawirusem jednego ze swoich zawodników. W sobotę taką wiadomość przekazała Wisła Płock. Przygotowania obu drużyn do rozgrywek komplikują się.
Lechia przebywa na zgrupowaniu w Kępie koło Sochocina i miała tam stacjonować do 8 sierpnia. Klub podjął wieczorem decyzję o powrocie całego zespołu do Gdańska. Zgodnie z zaleceniami Sanepidu drużyna będzie teraz przebywać na kwarantannie i potrwa ona do poniedziałku. Tego dnia zostaną przeprowadzone kolejne testy na obecność koronawirusa i dopiero po otrzymaniu ich wyników zostaną podjęte dalsze działania.
Do meczów o stawkę pozostało mało czasu. W sierpniu startuje Totolotek Puchar Polski oraz PKO Ekstraklasa, tymczasem Lechia Gdańsk w tym tygodniu nie będzie trenować wspólnie. Pozostają jej zdalne zajęcia indywidualne.
Klub z Trójmiasta poinformował wcześniej, że zakażony zawodnik czuje się dobrze i nie ma żadnych objawów chorobowych. Wyniki badań pozostałych członków zespołu, przeprowadzonych na początku okresu przygotowań, dały wynik negatywny. Z uwagi na kontakt z zakażonym piłkarzem potrzebna jest jednak izolacja i dodatkowe testy.
Czytaj także: Mariusz Fornalczyk pierwszym wzmocnieniem Pogoni Szczecin
Czytaj także: Rafał Makowski wzmocni Śląsk Wrocław przed nowym sezonem
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarz Legii Warszawa zrezygnował z urlopu. Już trenuje do nowego sezonu