Bayern Monachium w czwartek rozpoczął operację pod hasłem "Liga Mistrzów 2020". Podopieczni Hansiego Flicka trenowali na własnych obiektach w małych grupach - po raz pierwszy od zdobycia Pucharu Niemiec na początku lipca.
Największą uwagę fotoreporterów podczas pierwszej sesji treningowej po urlopach skupił na sobie... Robert Lewandowski. Polski napastnik nie zrezygnował z treningu w trakcie wakacji (brał udział m.in. w zajęciach fitness z Anną Lewandowską) i efekt tego był dziś widoczny.
Muskulatura nóg i rąk reprezentanta Polski zrobiła duże wrażenie na obserwatorach oraz kolegach z zespołu. 31-letni "Lewy" formą fizyczną wyraźnie górował nad resztą drużyny.
Bawarczyków w piątek 31 lipca czeka mecz towarzyski z Olympique Marsylia (w Monachium o godz. 16). W sobotę 8 sierpnia Lewandowski i spółka rozegrają spotkanie rewanżowe w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Chelsea FC (w Monachium o godz. 21). W pierwszym meczu w Londynie mistrzowie Niemiec zwyciężyli 3:0 i są zdecydowanym faworytem do awansu do turnieju finałowego Champions League.
W tym sezonie z powodu pandemii koronawirusa triumfator LM zostanie wyłoniony w nietypowej formule. Od 12 do 23 sierpnia osiem najlepszych zespołów będzie rywalizować w turnieju w Lizbonie. W 1/4 finału zwycięzca pary Bayern - Chelsea zagra (tylko jedno spotkanie) z lepszym z duetu Barcelona - Napoli (w pierwszym meczu w Neapolu padł wynik 1:1).
Zobacz, jak prezentował się Lewandowski na czwartkowym treningu po blisko trzech tygodniach przerwy od futbolu.
1.
2.
3.
Zobacz:
Złota Piłka. Legendarny komentator ostro krytykuje "FF". Robert Lewandowski powinien wygrać plebiscyt
Złota Piłka. Franciszek Smuda: Lewandowski był w tym sezonie numerem jeden. Mam w tym swoją małą cząstkę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w takiej roli kolegi Roberta Lewandowskiego z Bayernu jeszcze nie widziałeś. Poszło mu świetnie