PKO Ekstraklasa. Nerwy w Wiśle Kraków i Koronie Kielce. W tych klubach wyniki badań są najbardziej alarmujące

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: od lewej: Maciej Sadlok, Jakub Błaszczykowski, Paweł Brożek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: od lewej: Maciej Sadlok, Jakub Błaszczykowski, Paweł Brożek

We wtorek piłkarze PKO Ekstraklasy mieli wrócić na boiska po blisko dwumiesięcznej przerwie, ale wznowienie treningów wstrzymano po alarmujących wynikach badań. Największy niepokój efekty testów wzbudziły w Wiśle Kraków i Koronie Kielce.

Po poniedziałkowych badaniach (więcej TUTAJ i TUTAJ) tylko pięć klubów PKO Ekstraklasy pochwaliło się, że wyniki wszystkich osób z ich list izolacyjnych są negatywne. To Piast Gliwice, Śląsk Wrocław, KGHM Zagłębie Lubin, Górnik Zabrze i Raków Częstochowa.

W pozostałych na dalszą diagnostykę skierowano kilkadziesiąt osób, w tym piłkarzy. Badania pogłębione na obecność SARS-CoV-2 polegają na analizie wymazu z nosogardzieli. Wszyscy objęci nimi przeszli je we wtorek, a wyniki mają być znane do 48 godzin.

Jak ujawnił dziennikarz portalu weszlo.com Krzysztof Stanowski, najbardziej alarmujące wyniki testów przesiewowych odebrano w Wiśle Kraków i Koronie Kielce. Biała Gwiazda potwierdziła w lakonicznym komunikacie, że część osób z jej listy izolacyjnej "zostanie poddanych dodatkowym badaniom w kierunku SARS-CoV-2 w celu uszczegółowienia diagnozy".

Nerwowo na wyniki dodatkowych badań oczekuje również Korona Kielce. Według Mateusza Żelaznego, dziennikarza Radia Em Kielce i TVP Kielce, niepokojące informacje dotyczą kilkunastu osób, w tym piłkarzy. Według Żelaznego, w przypadku jednego z czołowych zawodników istnieje realne prawdopodobieństwo wykrycia choroby COVID-19.

Jak ustaliliśmy, w Cracovii na pogłębione badania skierowano 13 osób. Krakowski klub jednak już w poniedziałek, we własnym zakresie, zorganizował badania genetyczne. Wyniki większości z nich są już znane i wszystkie są negatywne. W tej grupie są też niektóre osoby z pechowej "13", które po pierwszej turze testów przesiewowych wysłano na badania pogłębione. Więcej TUTAJ.

O konieczności przeprowadzenia kolejnych badań u swoich pracowników poinformowały oficjalnie także Arka Gdynia, Lech Poznań, Lechia Gdańsk, Łódzki Klub Sportowy i Pogoń Szczecin.

W oczekiwaniu na dodatkowe badania komisja medyczna Polskiego Związku Piłki Nożnej wydała zalecenie, żeby kluby wstrzymały się do środy ze wznowieniem treningów w 14-osobowych grupach. We wtorek piłkrze mogli ćwiczyć tylko indywidualnie.

Wstrzymany 13 marca sezon PKO Ekstraklasy ma zostać wznowiony 29 maja. Do rozegrania zostało 11 kolejek. Rozgrywki mają zostać zakończone do 19 lipca.

Czytaj także: Zbigniew Boniek zaapelował do piłkarzy: Pokażcie, że jesteście gotowi na poświęcenia

Czytaj także: Michał Probierz: Po co było ciągnąć tę farsę? Wiem, że niektóre zespoły trenowały

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy zabraknie pieniędzy na polski sport? "Liczę na to, że budżet ministerstwa sportu będzie wyglądał tak samo"

Komentarze (36)
avatar
Mercier Skuter
6.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zwykli kopacze przechodzą testy a personel medyczny nie może się ich doprosić !!! Skandal 
avatar
-M-
6.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaga jakby to powiedzieć, wy też nic nie osiągnęliście ;) 
avatar
Nie dla wirusowego zamordyzmu
6.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlaczego nikt nie mówi, o tym, że czy zachorujemy i jak przejdziemy wirusa zależy wyłącznie od naszej odporności? Dlaczego tak oczywiste fakty są celowo ukrywane? Włączcie samodzielne myślenie Czytaj całość
avatar
Mossad
6.05.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Przeciez to byly testy przesiewowe. Tu wynik pozytywny moze pokazac po zjedzeniu grejfruta. Te kilkadziesiat osob zrobii konkretne testy genetyczne i bedzie zapewne kilku plusowych. Pojda do do Czytaj całość
KoronaMKS
6.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
My nawet będąc na dnie ligi taki Irtysz byśmy ograli na luzie, czego o Jajuni powiedzieć nie można :).