12 marca bieżącego roku Arsenal FC poinformował, że u menadżera klubu, Mikela Artety, wykryto zarażenie koronawirusem. Był to pierwszy potwierdzony przypadek choroby w Premier League. Kilka dni później postanowiono zawiesić rozgrywki.
Arteta wyleczył się już z koronawirusa. - Czuję się naprawdę dobrze. Całkowicie wyzdrowiałem. Wyleczenie zajęło mi pięć lub siedem dni - podkreślił Hiszpan w rozmowie z "BBC Sport".
Okazuje się, że 38-latek nieświadomie zaraził też swoich najbliższych. - Przekazałem go moim siostrzenicom i wielu ludziom, którzy z nami mieszkają, ale wszyscy zostali wyleczeni i wszystko jest w porządku. To naprawdę ogromne wyzwanie - podkreślił Arteta.
Rozgrywki Premier League zostały zawieszone po 29. kolejce. 17 kwietnia kluby mają poznać plan na dokończenie sezonu. Jest bardzo prawdopodobne, że pozostałe mecze zostaną rozegrane bez udziału kibiców.
Czytaj też:
-> Premier League. Kontrola na najwyższym poziomie. Systemy GPS dla piłkarzy Arsenalu
-> Premier League. Piękny gest Arsenalu
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Piłkarze przeznaczyli fortunę na walkę z epidemią. "Ci wielcy stanęli na wysokości zadania"