Czwartek w Bundeslidze: Ribery nie odejdzie z Bayernu

Louis van Gaal jest przekonany, że Franck Ribery w nadchodzącym sezonie będzie bronił barw Bayernu Monachium. Po sześciu miesiącach przerwy treningi wznowił Vedad Ibisevic. Z kolei Alexander Frei z Borussii Dortmund może wkrótce zasilić szeregi FC Basel.

Van Gaal: Ribery zostaje

Kilka tygodni temu trener Bayern Monachium wyznaczył termin, do kiedy możliwe będą ewentualne negocjacje z klubami, zainteresowanymi pozyskaniem Francka Ribery'ego. Ustalono, że jeśli do 16 lipca nie pojawi się konkretna, atrakcyjna oferta, reprezentant Francji nie odejdzie z zespołu. - Czas na pozyskanie Ribery'ego dobiegł końca - stwierdził w czwartek Louis van Gaal.

Szkoleniowiec ma nadzieję, że Ribery skoncentruje się na przygotowaniach do nowego sezonu. Zapowiada też, że będzie on pełnił kluczową rolę w drużynie. - Opracowałem system gry, skoncentrowany wokół niego - dodał van Gaal.

Ibisevic wznowił treningi

Napastnik TSG Hoffenheim Vedad Ibisevic w pierwszej części sezonu 2008/09 strzelił aż 18 bramek. Później doznał jednak poważnej kontuzji kolana i przez sześć miesięcy był niezdolny do gry. 24-letni piłkarz w tym tygodniu wznowił treningi i powoli myśli już o kolejnych rozgrywkach.

- Nie stawiam siebie pod presją ze względu na to, że strzeliłem 18 goli. Cieszę się z powrotu na boisko i oczekuję nadchodzącego sezonu. Mam przed sobą jeden cel: utrzymanie zdrowia - powiedział Ibisevic.

Frei wróci do Szwajcarii?

Napastnik Borussii Dortmund Alexander Frei ma ważny kontrakt z klubem do 2010 roku. Jeśli włodarze otrzymają atrakcyjną ofertę, prawdopodobnie umożliwią mu zmianę klubu, zanim będzie mógł on odejść na zasadzie wolnego transferu.

30-letni reprezentant Szwajcarii, który w trakcie ostatnich trzech sezonów rozegrał w Bundeslidze 74 mecze, strzelając 34 bramki, może wkrótce wrócić do ojczyzny. Poważnie zainteresowany pozyskaniem go jest FC Basel.

Frei właśnie w tym zespole rozpoczynał swoją profesjonalną karierę. - Powrót do Bazylei byłby dla mnie spełnieniem marzeń - przyznał na łamach Kickera.

Toni zapowiada walkę o miejsce w składzie

Luca Toni dołączył w czwartek po urlopie do kolegów z Bayernu Monachium, przygotowujących się do nadchodzącego sezonu. 31-letniego napastnika czeka trudna rywalizacja o miejsce w składzie, gdyż do zespołu dołączyli Ivica Olić oraz Mario Gomez. Reprezentant Włoch zapowiada, że ciężką pracą na treningach postara się udowodnić swoją przydatność dla drużyny.

- Szanuję kolegów, ale zrobię wszystko, aby regularnie grać w wyjściowej jedenastce. Nie tracę czasu na myśli o możliwości siedzenia na ławce rezerwowych. Louis van Gaal to świetny trener i chcę przekonać go, że warto na mnie stawiać - powiedział Toni.

Źródło artykułu: