Bundesliga. Transfery. Bayern może stracić Alabę. "Pomoże" agent Lewandowskiego?

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Action Foto Sport/NurPhoto / Na zdjęciu: David Alaba
Getty Images / Action Foto Sport/NurPhoto / Na zdjęciu: David Alaba
zdjęcie autora artykułu

Bayern Monachium tego lata może stracić Davida Alabę. Może w tym "pomóc" Pini Zahavi, czyli agent Roberta Lewandowskiego.

"David Alaba zmienił przedstawiciela i teraz jest reprezentowany przez super agenta z Izraela - Piniego Zahavigo. Zahavi reprezentuje też Roberta Lewandowskiego i bardzo dobrze zna szefów Bayernu, bo to on wynegocjował nowy kontrakt Polaka" - opisuje "Sky Sports News".

Dobrze zorientowany w sprawach Bayernu Monachium Christian Falk z "Bilda" komentuje, że w doniesieniach "Sky Sports News" jest sporo prawdy, jednak póki co David Alaba nie nawiązał jeszcze formalnej współpracy z Pinim Zahavim.

"Całkiem prawdziwe informacje, ale nadal nie ma porozumienia między Alabą a Zahavim, strony nie podpisały jeszcze kontraktu" - wyjaśnia Falk, zdradzając kulisy z transferowej giełdy z obrońcą Bayernu Monachium w roli głównej.

ZOBACZ WIDEO Koronawirus. Ciężka sytuacja klubów sportowych. "Ratunkiem może być wprowadzenie odpowiednich przepisów"

"Obie strony: Alaba i Zahavi chcą współpracować i prowadzić kolejne negocjacje z Bayernem Monachium, ale też Realem Madryt i FC Barcelona" - czytamy we wpisie dziennikarza "Bilda".

Kontrakt Davida Alaby z Bayernem Monachium jest ważny do 2021 roku. Jeśli austriacki obrońca nie zdecyduje się na przedłużenie umowy, mistrzowie Niemiec tego lata staną przed ostatnią szansą, by cokolwiek na nim zarobić. Później Alaba będzie mógł odejść z Bayernu za darmo.

Fachowy portal "Transfermarkt" wycenia wartość Davida Alaby na 65 mln euro. Tymczasem Bawarczycy pozyskali go w 2008 roku z Austrii Wiedeń za 150 tys. euro.

Zobacz też: Bundesliga zachwyca się Robertem Lewandowskim. "Genialny napastnik" Bundesliga. Internetowe treningi Bayernu Monachium. Tak piłkarze dbają o formę

Źródło artykułu: