Z Paris Saint-Germain Kylian Mbappe ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2022 roku. Na razie nie zanosi się na to, żeby mistrzowie Francji przedłużyli z 21-latkiem umowę.
Z kolei plotki transferowe łączące Mbappe z Realem Madryt wracają niczym bumerang od kilku okienek transferowych. Latem znów powinny przybrać na sile. Tym razem działacze Królewskich mogą być jednak już bardzo zdeterminowani do pozyskania napastnika, bowiem po odejściu Cristiano Ronaldo brakuje im wyrazistych piłkarzy na "szpicy".
Szefowie PSG determinację Realu chcą wykorzystać i są już przygotowani na negocjacje. Działacze mistrza Francji zdają sobie sprawę, że w tegorocznym letnim oknie transferowym najprawdopodobniej będą mieli ostatnią okazję do zarobienia naprawdę dużych pieniędzy za Mbappe. Dlatego, zdaniem dziennikarzy magazynu "FourFourTwo", mają już gotową taktykę negocjacyjną.
ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii
Raczej nie dostaną 200 milionów euro za Francuza, bo na tyle jest wyceniany według portalu transfermarkt.pl. Dlatego chcą zaoferować wymianę z dopłatą. Do PSG miałby trafić z Realu podstawowy bramkarz Królewskich Thibaut Courtois. Do tego działacze hiszpańskiej drużyny mieliby jeszcze dopłacić, żeby Mbappe trafił na Santiago Bernabeu. O jaką kwotę chodzi nie podano.
W sezonie 2019/2020 Kylian Mbappe strzelił na razie 25 bramek i zaliczył 16 asyst w 30 spotkaniach dla PSG.
Czytaj także:
Thomas Tuchel broni Neymara. "To była ludzka reakcja"
Piłkarze PSG zorganizowali imprezę. "Piwo, nagie torsy, tańce do białego rana"