Liga Mistrzów. Atletico Madryt - Liverpool. Artur Płatek pracował z Kloppem: Nadprzyrodzone zdolności

Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Juergen Klopp
Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Juergen Klopp

- Juergen Klopp trafia do serc, każdy kto z nim pracuje chce oddać całego siebie - mówi Artur Płatek, polski skaut, który pracował z Kloppem w Borussii Dortmund.

- Kiedy pierwszy raz przyjechałem do Borussii na staż, Klopp wyszedł, uśmiechnął się szeroko i powiedział: "Ja ciebie znam!". Serdeczny, fajny facet - opowiada Artur Płatek. - Faktycznie kojarzył mnie, bo byłem asystentem w Ahlen, gdy zremisowaliśmy z Mainz na wyjeździe. Oni szli na awans i to była dla nich duża wpadka. Był wtedy wściekły.

Artur Płatek do Juergena Kloppa przyjeżdżał trzykrotnie, aż w końcu słynny trener powiedział mu: "Nie zadawaj mi więcej pytań, bo już wiesz więcej ode mnie" i poprosił w klubie, żeby zatrudnić Polaka jako skauta w Borussii Dortmund.

- Tam, gdzie pracuje tworzy niesamowity klimat. Z każdym się wita, dla każdego ma dobre słowo, czy to dyrektor czy sprzątaczka. On trafia do serc, ludzie chcą dla niego się poświęcić - opowiada Płatek.

ZOBACZ WIDEO Napoli znalazło optymalne miejsce dla Piotra Zielińskiego? "Cenią go za całokształt, a nie tylko gole i asysty"

Dobrze to widać na przykładzie piłkarzy. Przecież wielu z nich u Kloppa osiągało życiowa formę a potem zanurzali się w szarzyźnie. Nuri Sahin, Henrich Mchitarjan, Mario Goetze, Shinji Kagawa to przykłady pierwsze z brzegu. A co stanie się z zawodnikami Liverpoolu gdy odejdzie? Gdzie będą Sadio Mane, Mohamed Salah, Roberto Firmino i wielu innych?

- Trzeba to powiedzieć wprost: Klopp ma nadprzyrodzone zdolności, potrafi z zawodników wycisnąć więcej. Oczywiście wiele z tego to efekt jego podejścia do ludzi. Ma doświadczenie życiowe, potrafi doradzić w sprawach prywatnych, piłkarze do niego przychodzą z problemami, bo mu ufają. Jest dla zawodników ojcem, przyjacielem, tyranem. Ale jest szczery, uczciwy, otwarty. I ci zawodnicy oddają mu więcej niż mogą, oddają mu te 115, 120 procent, znajdują w sobie nowe pokłady możliwości - opowiada Płatek.

To widać obecnie w Liverpool FC, który w 1/8 finału Ligi Mistrzów gra we wtorek na wyjeździe z Atletico Madryt i jest faworytem, a przecież kilka lat temu było to nie do pomyślenia.

Oczywiście nie można też sprowadzać Kloppa do czarnej magii. - To też wynika z tego, że centrum jego świata jest zespół. Klopp potrafi wpasować zawodnika idealnie do drużyny, stworzyć symbiozę. W Liverpoolu, wydaje się, stworzył zespół perfekcyjny. Jego drużyny są fantastyczne w defensywie, genialnie zorganizowane. A do tego do perfekcji opanowały przejście między formacjami, są w tym najlepsze - zaznacza polski skaut Borussii, a na co dzień też dyrektor sportowy Górnika Zabrze.

Klopp, bezdyskusyjnie ma ogromną wiedzę na temat piłki, ale zawdzięcza to też znakomitemu sztabowi. - On jest bardzo otwarty na dyskusje, rozmawia z ludźmi, umie ich słuchać, przyznać rację, jeśli ktoś ma dobre argumenty. To sprawia, że ludzie przychodzą do pracy na skrzydłach, z głową pełną pomysłów, cały czas szukają. Efekty tego podejścia widać na boisku - mówi Artur Płatek.

ZOBACZ Klopp o Juventusie: Maja szaloną jakość
ZOBACZ Premier League może być najlepsza na świecie

Źródło artykułu: