Tylko cud by sprawił, że Manchester City obroni mistrzostwo Anglii. Strata do Liverpoolu wynosi 22 punkty, więc "The Citizens" pozostało skupić się na Lidze Mistrzów. Dlatego kibiców niepokoi kontuzja Raheema Sterlinga, który jest jedną z największych gwiazd drużyny.
Bundesliga. Jose Mourinho na trybunach w Monachium. Przyglądał się rywalowi w Lidze Mistrzów >>
Reprezentant Anglii 2 lutego nabawił się urazu ścięgna podkolanowego. Od początku klub nie informował, ile potrwa przerwa w treningach. "Daily Mail" jednak zdradza, że zwykle leczenie takich kontuzji trwa około czterech tygodni.
Brytyjski dziennik dodaje, że wszystko wskazuje na to, że Sterling do 26 lutego będzie w pełni gotowy do gry. Wtedy Manchester City gra pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt.
Jedenastka najdroższych piłkarzy świata. Ich wartość przekracza miliard euro >>
Gazeta swoją tezę opiera na tym, że 25-latek dostał zgodę na wyjazd na urlop z racji trwającej przerwy w Premier League. Gdyby uraz wymagał dalszego leczenia, to pewnie musiałby pozostać w Manchesterze. Wygląda jednak na to, że sprawa nie jest już aż tak poważna.
ZOBACZ WIDEO: Miliony w błoto?! Szejkowie chyba nie wiedzieli, co robią