W pierwszym meczu po zimowej przerwie Biała Gwiazda rozbiła przed własną publicznością Jagiellonię Białystok (3:0). To trzecie z rzędu zwycięstwo krakowian, którzy nadal są w strefie spadkowej, ale ich strata do pierwszego bezpiecznego miejsca w tabeli PKO Ekstraklasy stopniała do dwóch punktów.
- Cieszę się że piłkarze potwierdzili nastrój, który panował w naszych szeregach na piątkowym spotkaniu. Byli spokojni i pewni swoich umiejętności dzięki pracy, którą wykonaliśmy podczas okresu przygotowawczego. Chcę pogratulować im intensywności. Bieganiem, charyzmą, pracą całego zespołu zapracowaliśmy na ważne trzy punkty - mówi Artur Skowronek.
- Cieszę się, że dodajemy do tego pierwiastek piłkarski. Udowadniamy naszą jakość, ale dalej pamiętamy o tym, że jesteśmy w trudnej sytuacji. Teraz mamy chwilę, żeby się pocieszyć, a od niedzieli czeka nas ciężka praca. Gratulacje dla piłkarzy, sztabu i dla naszych kibiców. Oni też zostawiają serce dla klubu - dodaje opiekun Białej Gwiazdy.
ZOBACZ WIDEO: Rozszerzenie Ekstraklasy fatalnym pomysłem? "Jeszcze bardziej zaniży to poziom"
Prowadzenie Wiśle dał Alon Turgeman, dla którego to premierowe trafienie w Wiśle. Izraelczyk zagrał od pierwszego gwizdka, choć dołączył do zespołu dopiero w środę.
Czytaj również -> Żukow, czyli pieniądze to nie wszystko
- Długo zastanawiałem się nad tym, kogo wystawić w ataku, ale głównie miałem na myśli Pawła Brożka i Olka Buksę, który daje pozytywne sygnały. Alona obserwowaliśmy jednak od dłuższego czasu. Zespół również zauważył jego jakość i naturalnie przyjął tę decyzję, choć Alon jest z nami stosunkowo krótko - tłumaczy Skowronek.
Zobacz tabelę PKO Ekstraklasy po sobotnich meczach
W 22. kolejce Wisła zagra na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Spotkanie odbędzie się w niedzielę 16 lutego o godzinie 15:00.