Przed niedzielnym spotkaniem z ACF Fiorentina włoscy dziennikarze mieli sporo pytań do Maurizio Sarriego. Szkoleniowiec Juventusu Turyn opowiadał o formie poszczególnych piłkarzy, w tym m.in. Miralema Pjanicia czy Sami Khediry.
Zobacz także: Brexit. Obawy brytyjskich klubów przed ograniczeniami. To może zmienić politykę transferową
Nie zabrakło także pytań o dyspozycję zespołu, który ostatnio przegrał z SSC Napoli 1:2.
- Zagraliśmy zły mecz i wynik był tego odzwierciedleniem. Nie dziwię się fanom, że są niepocieszeni. W tym klubie nie ma miejsca na porażki - odpowiedział.
ZOBACZ WIDEO: Transfer Radosława Majeckiego majstersztykiem. "Przejście do AS Monaco to świetna decyzja!"
Sarri odniósł także do kwestii bramkarza w Juventusie. Dziennikarze pytali, czy da szansę 41-letniemu Gianluigi Buffonowi, by ten pobił kolejny rekord w rozgrywkach. Tym razem chodzi o największą liczbę występów w historii Serie A.
Szkoleniowiec Juve zdradził, że w najbliższym czasie nie przewiduje zmian między słupkami. - Gramy jeden mecz w tygodniu, więc roszady są niepotrzebne. Ale Buffon na pewno zagra w tym sezonie w Serie A. Może nawet więcej niż tylko jeden występ - zaznaczył.
Juventus Turyn zagra z ACF Fiorentina na własnym boisku. Początek zawodów w niedzielę o 12:30.
Zobacz także: Piłka nożna. Król strzelców Euro 2000 chwali Roberta Lewandowskiego. "Jest tuż za Benzemą"