Pierwszy z nich występował w biało-czerwono-białych barwach od sezonu 2016/2017, gdy klub z Łodzi występował jeszcze w III lidze. Przez trzy i pół roku rozegrał 89 meczów, w których zdobył sześć bramek. Teraz 29-letni obrońca rozwiązał umowę z ŁKS-em Łódź i przeszedł do pierwszoligowego Chrobrego Głogów.
Czytaj też: Trzy gole i zwycięstwo ŁKS-u w Turcji
- Przeszedłem drogę od trzeciej ligi. Jasne, w Ekstraklasie chciałem grać dalej, ale nie każdy akurat teraz potrzebuje stopera. Ogólnie w tym momencie ciężko znaleźć klub na jak najwyższym szczeblu. Potrzebuję grania w jak najwyższej lidze, do tego jak wspomniałem ważna była dla mnie bliskość domu. Chrobry jest więc bardzo dobrą opcją - przyznał Kamil Juraszek w pierwszym wywiadzie dla oficjalnej strony nowego klubu.
Z kolei Bartłomiej Kalinkowski przeniósł się do Górnika Łęczna. Pochodzący z Warszawy zawodnik trafił do ekipy Rycerzy Wiosny przed rozpoczęciem sezonu 2018/19. Od tamtej pory w pierwszej drużynie ŁKS-u zdążył rozegrać 40 spotkań (13 w PKO Ekstraklasie, 24 w pierwszej lidze i trzy w Pucharze Polski) i zdobyć jedną bramkę (w wygranym 3:0 meczu u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała).
Zobacz także: Premierowa wygrana Rakowa na Cyprze
Wcześniej szeregi Łódzkiego Klubu Sportowego opuścili Maciej Dampc, który udał się do GKS-u Katowice, a także Piotr Pyrdoł, którego pozyskała Legia Warszawa. Nowego pracodawcy szukać mogą również Patryk Bryła, Rafał Kujawa, Jewhen Radionow oraz Wojciech Łuczak, którzy nie byli brani pod uwagę przez sztab szkoleniowy do wyjazdu na obóz przygotowawczy do Turcji.
Piłkarską wiosnę ŁKS rozpocznie 9 lutego wyjazdowym meczem z Legią w Warszawie.
ZOBACZ WIDEO: Rozszerzenie Ekstraklasy fatalnym pomysłem? "Jeszcze bardziej zaniży to poziom"