Portugalski gwiazdor mimo blisko 35 lat jest w wielkiej formie. W 2020 roku strzelił już siedem goli, natomiast od początku grudnia zdobył bramki w 9 z 10 meczów Juventusu Turyn.
"Najświeższe" z jego trafień padło w środowy wieczór, w ćwierćfinałowym meczu Pucharu Włoch z AS Roma. Dzień po tym spotkaniu "La Gazzetta dello Sport" nazwała go "maszyną do zdobywania bramek", zachwycając się dyspozycją Cristiano Ronaldo.
Zachwycać można się też w trakcie przeglądania statystyk reprezentanta Portugalii. Otóż jak zauważył Patryk Prokulski ze sport.tvp.pl, Cristiano Ronaldo z 17 oficjalnych rozgrywek, w których grał, tylko w dwóch nie strzelił bramki.
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Koszmar SSC Napoli trwa. "Każdy się tam kompromituje'"
Pierwsze zmagania bez gola: Puchar UEFA w sezonie 2002/2003, w którym dopiero zaczynający poważną karierę Cristiano Ronaldo grał ze swoim Sportingiem Lizbona. Jego klub przegrał wówczas dwumecz z Partizanem Belgrad, a napastnik zanotował wyłącznie asystę.
Rozgrywki numer dwa: Tarcza Wspólnoty, w ramach której Cristiano Ronaldo zaliczył jedno spotkanie, jako piłkarz Manchesteru United. Wówczas jego zespół wygrał serię rzutów karnych z Chelsea FC 3:1 (wcześniej padł remis 1:1), a Cristiano Ronaldo nie strzelił ani w regulaminowym czasie, ani w serii jedenastek.
W tym sezonie w barwach Juventusu Turyn Cristiano Ronaldo rozegrał 25 spotkań. Strzelił w nich 19 goli i zanotował trzy asysty.
Zobacz też:
Serie A. Maurizio Sarri podsumował Cristiano Ronaldo. "Czasem stwarza problem, ale potem rozwiązuje sto problemów"
Serie A. Zobacz najlepsze gole Cristiano Ronaldo w ostatnim roku (wideo)