O porażce Napoli z Lazio zadecydowała 82. minuta. Wtedy Elseid Hysaj wycofał piłkę w pole karne do Davida Ospiny, ten wdał się w drybling z Ciro Immobile i stracił kontrolę nad futbolówką, którą najlepszy strzelec Serie A wpakował do siatki.
- Biorę na siebie odpowiedzialność za tę bramkę. To moja wina. To ja zachęcam bramkarzy do tego, by tak ryzykowali. Błędy się zdarzają. Odkąd jestem w Napoli, tracimy absurdalne bramki, ale to część futbolu - stwierdził Gennaro Gattuso.
- Ospina popełnił błąd, ale to ja jestem odpowiedzialny. Byłbym zły, gdyby Ospina wybił piłkę. Widzimy tylko negatywne rzeczy, a nie mówimy o tym, że z dziesięciu innych prób pressingu wychodziliśmy. Dla mnie bramkarz to też piłkarz - dodał trener Napoli.
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Wojciech Szczęsny z nowym kontraktem! Michal Pol zachwycony formą Polaka
Ospina potwierdził słowa Gattuso. - Trener wymaga od nas gry piłką. Chce, by Napoli budowało akcje od bramki i radziło sobie z pressingiem rywali - przyznał Kolumbijczyk, dodając: - Przepraszam za ten błąd i dziękuję trenerowi za zaufanie. Każdemu zdarzają się błędy i teraz przyszła kolej na mnie. Bardzo mi przykro.
Napoli przegrało po raz drugi z rzędu i po raz trzeci w czterech ostatnich kolejkach. Po zakończeniu 19. serii spotkań drużyna Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego może spaść nawet nawet na 12. miejsce w tabeli.
Czytaj również -> Immobile włoską odpowiedzią na Lewandowskiego