W grupie E tegorocznych mistrzostw Europy znalazły się reprezentacje Hiszpanii, Polski, Szwecji i zwycięzca barażu w dywizji B (Bośnia i Hercegowina, Irlandia Północna, Słowacja lub Irlandia). Dla Svena-Gorana Erikssona bezsprzecznym faworytem grupy są Hiszpanie.
- O tym, kto zajmie drugie miejsce, najprawdopodobniej rozstrzygnie mecz między Polską a Szwecją - podkreślił trener w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Przypomnijmy, że spotkanie to zostanie rozegrane w 3. kolejce grupowej, 24 czerwca w Dublinie.
Okazuje się, że legendarny trener, który w latach 2001-2006 był selekcjonerem reprezentacji Anglii, niewiele wie na temat Polaków. - Nie oglądałem polskiej drużyny od lat, więc nie wiem, jak gra. Oczywiście kojarzę Roberta Lewandowskiego - wyjawił krótko Eriksson.
Szwed jest trenerem od 1977 roku. W swoim bogatym szkoleniowym CV ma prowadzenie klubów włoskich (m.in. Roma i Lazio), angielskich (Manchester City i Leicester), jak i reprezentacji (m.in. Anglia, Meksyk). W ostatnim czasie pracuje poza Europą. Prowadził kilka chińskich ekip, a przed rokiem pomagał kadrze Filipin.
Czytaj też: Rywale Polaków na Euro 2020 już grają. Reprezentacja Szwecji pokonała Mołdawię
Czytaj też: Euro 2020. Jerzy Brzęczek ostro o dziennikarzach i ekspertach. "Zostaliśmy zniszczeni w mediach"
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski strzela bramkę Freiburgowi