Bundesliga podsumowuje dekadę. Wyróżniono gola Lewandowskiego i koszmarne pudło Błaszczykowskiego

[tag=2800]

Bundesliga. Robert Lewandowski poza najlepszą "11" Borussii Dortmund

Lewandowski[/tag] został numerem 2 na liście najpiękniejszych "akrobatycznych" goli dekady. Wyróżniono jego gola z pamiętnego spotkania Bayernu z Wolfsburgiem w sezonie 2015/2016, gdy polski napastnik w ciągu 9 minut trafił do siatki 5 razy.

Za efektowniejsze uznano tylko trafienie Erena Derdiyoka w meczu przeciwko VfL Wolfsburg w sezonie 2011/2012.

Błaszczykowski znalazł się w mniej chwalebnym rankingu - najgorszych "pudeł" dziesięciolecia. Chodzi o 200-procentową okazję, której nie wykorzystał w meczu SC Freiburg - Borussia Dortmund w sezonie 2010/2011. W tamtej sytuacji byłemu kapitanowi reprezentacji Polski trudniej było chybić, niż zdobyć gola, a jednak bramka nie padła.

ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020

Najbardziej spektakularnym pudłem w Bundeslidze wybrano sytuację, którą w spotkaniu Hannover 96 - Bayer Leverkusen w sezonie 2018/2019 zmarnował Genki Haraguchi. Do Japończyka trudno jednak mieć pretensje. Po jego strzale piłka z pewnością wpadłaby do bramki, gdy nie zatrzymała się w śniegu.

Numer 1 wśród interwencji bramkarzy to potrójna obrona Floriana Muellera w spotkaniu 1. FSV Mainz - Borussia Moenchengladbach w sezonie 2018/2019.

Najpiękniejszego gola z rzutu wolnego zdobył Hakana Calhanoglu w meczu Hamburger SV - Borussia Dortmund (sezon 2013/2014).

Najpiękniejsze gole z woleja: tu wybór padł na bramkę Jana Schlaudraffa z meczu Hannover 96 - HSV w sezonie 2011/2012.

Najładniejsza asysta była dziełem Emila Forsberga w meczu Mainz - RB Leipzig w sezonie 2016/2017.

Najpiękniejszego gola z dystansu zdobył zawodnik SC Paderborn Moritz Stoppelkamp, który w meczu z Hannoverem 96 w sezonie 2014/2015 posłał piłkę do bramki rywali sprzed własnego pola karnego.