Końcówka 2019 roku nie była najlepsza dla Cristiano Ronaldo. Wprawdzie zaczął strzelać dla Juventusu Turyn, ale w międzyczasie przegrał walkę o Złotą Piłkę, a potem dodatkowo poległ w Superpucharze Włoch. Dla Portugalczyka nie było to łatwe, bo nie cierpi być drugi.
Oto 10 najbogatszych sportowców dekady. Floyd Mayweather wyprzedził Cristiano Ronaldo i Leo Messiego >>
"CR7" zawsze chce być najlepszy i za takiego też się uważa. W wywiadzie dla DAZN, który przeprowadziła z nim Diletta Leotta, padło pytanie o zalety i wady. Piłkarz odpowiedział w swoim stylu.
- Zaletą jest to, że jestem inteligentny. Wady? Nie mam ich. Zawsze jestem doskonałym perfekcjonistą - przyznał.
ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020
W wywiadzie poruszono także kilka innych wątków. Dziennikarkę zainteresowało, czy Ronaldo planuje zostać trenerem po zakończeniu kariery.
- Obecnie nie interesuje mnie bycie trenerem. Może to nadejdzie w przyszłości. Na pewno kluczem mojej pracy byłaby motywacja. Zawsze uważam, że trener powinien umieć przekazać swoją pasję - odparł.
Ciekawostkę zdradził także przy pytaniu o największy sukces w karierze. Ronaldo unika alkoholu, ale przyznał, kiedy się upił.
Boże Narodzenie. Rodzinne święta Cristiano Ronaldo. Piłkarz poleciał w ciepłe kraje >>
- Euro 2016 było chyba najważniejszym trofeum w mojej dotychczasowej karierze. Potem śmiałem się, płakałem, a następnie się upiłem. To był naprawdę wyjątkowy dzień - mówi.