Awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów to jedyny sukces SSC Napoli w obecnym sezonie. Nie uratował on posady Carlo Ancelottiego, który po wtorkowym meczu Champions League z KRC Genk (4:0, więcej TUTAJ) został zwolniony.
Kilkanaście godzin później klub, za pośrednictwem prezydenta Aurelio de Laurentisa ogłosił nazwisko jego następcy.
I tak jak przewidywały włoskie media, został nim Gennaro Gattuso. Ma on prowadzić drużynę co najmniej do końca sezonu.
ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Kibice reprezentacji Hiszpanii podzieleni przed mistrzostwami? "Mieszkaniec Bilbao się na mnie obraził"
- Musimy bardzo mocno pracować, aby zdobyć punkty, które pozwolą wyjść nam z tej trudnej sytuacji. Celem jest awans do Ligi Mistrzów - powiedział nowy trener Napoli. - Mam piłkarzy o dużej jakości, którzy są w stanie to zrobić.
Gattuso odniósł się także do osoby Ancelottiego, którego doskonale zna z czasów gry w Milanie.
- Jest dla mnie jak ojciec, przez wiele lat zawsze pomagał mi w różnych sytuacjach To znakomity trener, do którego nie mogę się równać - ocenił.
- Niczego się nie boję, nie mogę się doczekać pierwszego meczu. Mam dobre przeczucie - zapowiedział Gattuso pierwsze spotkanie Napoli pod jego wodzą, które odbędzie się w sobotę o godz. 18:00. Rywalem będzie Parma.
Według Sky Sport Italia przedłużenie kontraktu jest uzależnione od miejsca, jakie Napoli zajmie w tabeli na koniec rozgrywek. Gattuso ma pozostać na stanowisku tylko jeśli zespół zajmie miejsce w czołowej "4" i wywalczy kwalifikację do Ligi Mistrzów.
Arkadiusz Milik z hat-trickiem w LM! Oto, co powiedział po meczu. Czytaj--->>>
A sytuacja ekipy Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika jest bardzo trudna.
Wtorkowe zwycięstwo nad KRC Genk było pierwszym od 23 października. Napoli nie wygrało wcześniejszych dziewięciu meczów i w Serie A zajmuje dopiero siódme miejsce, z ośmioma punktami straty do czwartego Cagliari Calcio.
Ostatnim klubem, w jakim pracował Gattuso, był AC Milan. Został z niego zwolniony po zakończeniu ostatniego sezonu z powodu braku awansu do Ligi Mistrzów.