Po udanym debiutanckim sezonie w Bundeslidze (dwanaście goli i siedemnaście asyst) Jadon Sancho zwrócił na siebie uwagę największych europejskich klubów. Media informowały o zainteresowaniu działaczy kolejnych drużyn. W tym kontekście wymieniano m.in. Manchester United, Liverpool FC, FC Barcelona czy Real Madryt. Z informacji przekazanej przez "Daily Star" wynika, że angielskie kluby będą musiały obejść się smakiem.
Sancho zdecydował, że chce przejść do jednego z hiszpańskich klubów. Finansowe żądania Borussii Dortmund mogą spełnić tylko Real i Barcelona. Trafienie do jednego z tych klubów to priorytet dla 19-letniego piłkarza. Przenosiny do Hiszpanii Sancho nazwał "idealnym ruchem".
Dla Manchesteru United Sancho był transferowym celem. Czerwone Diabły od kilku miesięcy przygotowywały grunt pod transfer. Ole Gunnar Solskjaer już latem chciał pozyskać 19-latka, ale ten nie chciał opuszczać Borussii. Do tego nie był entuzjastą przenosin do klubu, który nie odnosi sukcesów w swojej lidze, a w takim położeniu jest obecnie Manchester United.
Jego pogląd zmienił się jednak po tym, jak Lucien Favre ukarał go za zbyt późny przyjazd ze zgrupowania i zdjął z boiska w pierwszej połowie meczu przeciwko Bayernowi Monachium. Teraz piłkarz nie ukrywa, że chciałby odejść.
Zobacz także:
Liga Mistrzów: FC Barcelona - Borussia Dortmund. "Zabójczy tercet", "Wielki Messi". Media chwalą Katalończyków
Liga Mistrzów. Piłkarze Napoli zostali sami. Ale idą razem
ZOBACZ WIDEO: Mateusz Borek: Lewandowski powinien wrócić do Polski i powiedzieć "Teraz ja wam pokażę jak się szkoli"
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)