PKO Ekstraklasa. Śląsk Wrocław nie zlekceważy Wisły: "To nie jest ten kierunek"

Getty Images / Marcin Gadomski / Na zdjęciu: piłkarze Śląska Wrocław
Getty Images / Marcin Gadomski / Na zdjęciu: piłkarze Śląska Wrocław

W 16. kolejce PKO Ekstraklasy Śląsk Wrocław zmierzy się z Wisłą Kraków. Biała Gwiazda co prawda jest ostatnia w tabeli, ale w WKS-ie nikt nie zamierza lekceważyć rywala. - Dla nas to jest kolejne wyzwanie - mówi Vitezslav Lavicka.

Przed niedzielnym meczem w zdecydowanie lepszej sytuacji jest Śląsk Wrocław. Zespół WKS-u ma 27 punktów i zajmuje miejsce w czołówce PKO Ekstraklasy. Wisła Kraków z jedenastoma "oczkami" jest ostatnia. Biała Gwiazda przegrała siedem ostatnich ligowych spotkań, a licząc z Totolotek Pucharem Polski - doznała ośmiu kolejnych porażek.

W Wiśle niedawno doszło też do zmiany szkoleniowca, co dla zespołu może być dodatkowym impulsem. Jak zmiany na stanowisku trenera wpływają na rozszyfrowanie rywala? - Jest to trudniejsze dlatego, że przychodzi nowy trener. Wiemy, że to dla Wisły będzie nowy impuls, pozytywny impuls. Wszyscy wiemy, w jakiej sytuacji jest Wisła. Przyjedzie do Wrocławia i będzie walczyć o każdy punkt, o zwycięstwo. Rozmawiamy o tym z naszymi zawodnikami. Nie jest to tylko przygotowanie na boisku, ale i mentalne każdego jednego zawodnika w drużynie do tego meczu - mówi WP SportoweFakty Vitezslav Lavicka, trener drużyny z Wrocławia.

ZOBACZ TAKŻE: PKO Ekstraklasa. Artur Skowronek: Wisła Kraków jest bardzo silna mentalnie

ZOBACZ TAKŻE: PKO Ekstraklasa. Śląsk Wrocław buduje kolejną serię

ZOBACZ WIDEO: Polska - Słowenia. Kadrowicze dziękują Łukaszowi Piszczkowi. "Piękny i smutny moment"

W Śląsku nikt nie zamierza też lekceważyć Wisły Kraków. - Nie chcemy myśleć tak, że Wisła przyjedzie do nas jako ostatnia drużyna w tabeli, która przegrała swoje ostatnie mecze. To nie jest ten kierunek, w którym my chcemy się przygotowywać do tego spotkania. To nie jest tak - zaznacza szkoleniowiec WKS-u.

- Gdy zobaczymy tabelę, to wszystkie drużyny są blisko siebie. Dla nas to jest kolejne wyzwanie. Chcemy iść w swoim kierunku. Będzie to mecz na naszym stadionie. Chcemy dla naszych kibiców wykonać dobrą robotę i osiągnąć dobry wynik - dodaje Lavicka.

Śląsk Wrocław to jedyny zespół w PKO Ekstraklasie, który w tym sezonie nie doznał jeszcze porażki na własnym stadionie.

Co prawda Wisła ostatnio nie notuje dobrych wyników, ale we Wrocławiu wiedzą na co przed niedzielnym meczem muszą zwrócić uwagę. - Wisła to drużyna, która ma jakość w ataku. Mają swoje problemy - jasne. W obronie nie zawsze im to funkcjonuje tak, jak oni by chcieli, ale po przyjściu nowego trenera pracowali nad tym, aby ta współpraca taktyczna ogólnie funkcjonowała lepiej - wyjaśnił szkoleniowiec Śląska Wrocław.

Mecz Śląsk Wrocław - Wisła Kraków zostanie rozegrany w niedzielę, 24 listopada. Początek spotkania o godzinie 17:30.

Komentarze (1)
avatar
wojak5036
24.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To faktycznie nie będzie łatwy mecz bo Śląsk ma PROBLEMY z zespołami niżej.notowanymi co pokazują porażki z Rakowem i Koroną. Mimo wszystko wierzę że ten mecz ułoży się dobrze dla Slaska już w Czytaj całość