Bayern Monachium wygrał 2:0 (0:0) z Olympiakosem Pireus w czwartej kolejce Ligi Mistrzów i zapewnił sobie awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Było to pierwsze zwycięstwo Bawarczyków pod wodzą tymczasowego trenera Hansiego Flicka (więcej TUTAJ).
Mistrz Niemiec wprawdzie nie zachwycił w środowy wieczór i miał duże problemy ze stwarzaniem sytuacji pod bramką Greków, jednak szkoleniowiec był bardzo zadowolony z postawy drużyny.
- Jestem zadowolony z postawy każdego z zawodników. Drużyna pokazała jakość i wykonała świetną pracę. Nie pozwoliliśmy rywalom na wiele - ocenił po końcowym gwizdku były asystent Niko Kovaca, cytowany przez serwis sport1.de.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski i Jose Mourinho w jednym klubie? "Potrafi budować relacje z zawodnikami"
Flick ocenił, że w drugiej połowie zespół Bayernu wyglądał znacznie lepiej niż w pierwszej odsłonie. - Olympiakos był bardzo dobrze ustawiony, a my w pierwszej połowie popełniliśmy zbyt wiele błędów. Po przerwie było znacznie lepiej, wywieraliśmy presję na rywalu i dostaliśmy nagrodę - dodał.
Już w sobotę Bawarczyków czeka znacznie trudniejsze zadanie. Ich rywalem w klasyku Bundesligi będzie Borussia Dortmund (godz. 18:30).
Dodajmy, że pierwszego gola w spotkaniu z Olympiakosem strzelił Robert Lewandowski. Po bramce Polak pokazał charakterystyczny gest dając do zrozumienia, że wraz z żoną Anną spodziewają się narodzin drugiego dziecka (więcej TUTAJ).