Niemal miesiąc trwał rozbrat z piłką N'Golo Kante po tym, jak na zgrupowaniu kadry nabawił się kontuzji pachwiny podczas rozgrzewki przed meczem z Islandią. Fani Chelsea jednak wreszcie mogą odetchnąć, gdyż zgodnie ze słowami szkoleniowca klubu - Franka Lamparda, Francuz jest już gotowy do gry.
Czytaj także: Premier League. Andre Gomes po operacji. Everton przekazał świetne wieści
- Kante jest w składzie, więc jest zdrowy i wygląda dobrze. Kontuzja i kilka innych drobiazgów zostały zażegnane, a my mogliśmy z nim trochę popracować - powiedział Anglik.
Menadżer "The Blues" nie ukrywał, że powrót do składu 28-latka to olbrzymie wzmocnienie dla jego drużyny. Wcześniej, gdy defensywny pomocnik był zdrowy, grał z reguły co mecz pełne 90 minut.
Czytaj także: Premier League. Cenk Tosun: niektórzy byli bliscy płaczu
- Powrót N'golo to ogromne wzmocnienie. Od kilku sezonów jest jednym z najlepszych pomocników na świecie, tak więc nie zamierzam narzekać na problem bogactwa z nim związany. Chcę rywalizacji, gramy w tym momencie co trzy lub cztery dni i będę potrzebował wszystkich naszych pomocników na różnych pozycjach - podkreślił Lampard.