Premier League. Everton - Tottenham Hotspur: Koguty znów nie wygrały, remis w cieniu fatalnej kontuzji Andre Gomesa

PAP/EPA / PETER POWELL / Na zdjęciu: Davinson Sanchez walczy o piłkę z Richarlisonem
PAP/EPA / PETER POWELL / Na zdjęciu: Davinson Sanchez walczy o piłkę z Richarlisonem

Tottenham Hotspur nie zwyciężył po raz czwarty z rzędu w Premier League, remisując na wyjeździe z Evertonem 1:1. Spotkania nie dokończył Heung-Min Son, który w II połowie faulował Gomesa (Portugalczyk załamał nogę), za co otrzymał czerwoną kartkę.

Zarówno Everton, jak i Tottenham w obecnym sezonie angielskiej ekstraklasy nie zachwycają. Mimo to, faworytami starcia byli londyńczycy, którzy wygrali 4 z 5 ostatnich konfrontacji pomiędzy tymi drużynami.

W pierwszej połowie potyczki na boisku wiało nudą, ponieważ obydwie ekipy praktycznie nie stwarzały sobie okazji do strzelenia gola.

Co prawda dłużej przy piłce utrzymywali się londyńczycy, ale nic z tego nie wynikało i I odsłona zawodów zakończyła się bezbramkowym remisem.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Czy Robert Lewandowski ma szansę na Złotą Piłkę? "Życzę mu tego z całego serca"

Po zmianie stron podopieczni Mauricio Pochettino postanowili odważniej zaatakować i w 63. minucie spotkania dopięli swego. Wówczas świetnie, prostopadłe podanie zagrał Heung-Min Son, zaś Dele Alli płaskim uderzeniem pokonał Jordana Pickforda.

Son, jeden z bohaterów Kogutów, niestety nie dokończył tej batalii, bo w 79. minucie za faul od tyłu na Andre Gomesie otrzymał czerwoną kartkę. Portugalczyk upadł tak niefortunnie, że złamał nogę i opuścił murawę na noszach. Wszyscy na boisku byli w szoku i nie mogli patrzeć na cierpiącego zawodnika. Koreańczyk - sprawca zdarzenia - płakał.

Wydawało się, że zespół z Londynu po trzech konfrontacjach bez wygranej w Premier League w końcu sięgnie po trzy punkty. Tak się jednak nie stało, gdyż w siódmej minucie doliczonego czasu gry celnie główkował Cenk Tosun, a asystował mu Lucas Digne.

Premier League, 11. kolejka:

Everton - Tottenham Hotspur 1:1 (0:0)
0:1 - Dele Alli 63'
1:1 - Cenk Tosun 90+7'

Czerwona kartka: Heung-Min Son (Tottenham Hotspur) w 79. minucie /za faul/.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Liverpool FC 38 32 3 3 85:33 99
2 Manchester City 38 26 3 9 103:35 81
3 Manchester United 38 18 12 8 66:36 66
4 Chelsea FC 38 20 6 12 69:55 66
5 Leicester City 38 18 8 12 67:41 62
6 Tottenham Hotspur 38 16 11 11 61:47 59
7 Wolverhampton Wanderers 38 15 14 9 51:40 59
8 Arsenal FC 38 14 14 10 56:48 56
9 Sheffield United 38 14 12 12 39:39 54
10 Burnley FC 38 15 9 14 43:50 54
11 Southampton FC 38 15 7 16 51:60 52
12 Everton 38 13 10 15 44:56 49
13 Newcastle United 38 11 11 16 38:58 44
14 Crystal Palace 38 11 10 17 31:50 43
15 Brighton and Hove Albion 38 9 14 15 39:54 41
16 West Ham United 38 10 9 19 49:62 39
17 Aston Villa 38 9 8 21 41:67 35
18 AFC Bournemouth 38 9 7 22 40:65 34
19 Watford FC 38 8 10 20 36:64 34
20 Norwich City 38 5 6 27 26:75 21

Czytaj też:
-> Premier League: ogrom emocji! Liverpool wygrał po zabójczej końcówce, męki Manchesteru City, Arsenal znów zawiódł
-> Premier League. Watford - Chelsea. Nerwówka londyńczyków na własne życzenie

Źródło artykułu: