Bukmacherzy ocenili, że Manchester United może spotkać katastrofa. Drużyna w ośmiu meczach zdobyła tylko 9 punktów. Do prowadzącego Liverpoolu traci 15 "oczek" i o walce o czołowe lokaty chyba może zapomnieć.
Gorzej, że Man Utd ma jedynie 2 punkty przewagi nad Evertonem. Ta ostatnia drużyna jest 18. w tabeli. Gdyby sezon zakończył się dzisiaj, Everton spadłby do Championship razem z Norwich i Watfordem. Więcej o sytuacji w lidze znajdziecie TUTAJ.
W ocenie "buków", ekipa prowadzona przez Ole Gunnar Solskjaera ma duże szanse, żeby być w trójce, która opuści Premier League. Najgorszy start w historii klubu oznacza, że szanse na uniknięcie spadku typują na 40/1. Tak źle ostatni raz oceniano szanse MU za kadencji Davida Moyesa w grudniu 2013 roku. Wtedy, po porażce z Newcastle 0:1, bukmacherzy również w czarnych barwach widzieli szanse na pozostanie w lidze.
ZOBACZ WIDEO: El. Euro 2020: Łotwa - Polska. Furman o powołaniu do kadry. "Nie ukrywam, że byłem lekko zaskoczony"
Angielskie media podkreślają, że to jedynie możliwe scenariusze, jednak od pół roku drużyna zalicza ciągły spadek w notowaniach. Od 10 marca zespół wygrał jedynie 5 spotkań na 23 rozegrane. Gazety wyciągają wypowiedzi Ole Gunnar Solskjaera. Trener mówi, że nie potrafi złapać kontaktu z niektórymi graczami, którzy notują słabszy sezon.
Kolejny mecz Man Utd rozegra 20 października z Liverpoolem. Media spekulują - więcej informacji TUTAJ - że w razie porażki norweski szkoleniowiec może stracić pracę.
CZYTAJ TAKŻE Premier League. Robin van Persie krytykuje Ole Gunnara Solskjaera. "Widać, że ma wielki problem"
CZYTAJ TAKŻE Transfery. "Potrzebują kogoś takiego, jak Harry Kane za 200 mln". Lee Sharpe o problemach Manchesteru United