II liga: GKS Katowice pokonał beniaminka. Remis w derbach Mazowsza i sensacja w Rzeszowie

Newspix / Krzysztof Porębski / PressFocus / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice
Newspix / Krzysztof Porębski / PressFocus / Na zdjęciu: piłkarze GKS-u Katowice

GKS Katowice idzie za ciosem. Pokonał 1:0 Górnika Polkowice. Stal Rzeszów poniosła niespodziewaną porażkę, a liderem drugoligowej tabeli jest jej lokalny rywal Resovia.

Niepokonany od 25 sierpnia GKS Katowice pojechał po kolejne punkty do Polkowic. Kluby spotkały się na jednym szczeblu po raz pierwszy od 2012 roku. Tydzień temu Górnik został zatrzymany przez Widzew Łódź po serii pięciu meczów bez porażki, ale jednocześnie pokazał, że czuje się coraz lepiej w drugoligowym towarzystwie. Także katowiczanom postawił opór, mimo to zszedł z boiska pokonany. GKS wygrał 1:0 dzięki strzałowi Szymona Kiebzaka w sytuacji sam na sam w 80. minucie.

W Legionowie doszło do derbów Mazowsza. Legionovia wylądowała przed nimi na dnie tabeli wskutek 10 porażek z rzędu. Znicz Pruszków to z kolei były lider, który na dodatek wracał z kompletem punktów z poprzedniej wyprawy na stadion regionalnego konkurenta. Pogrążony w kryzysie beniaminek postawił się tym razem Zniczowi i potrafił przynajmniej zremisować 0:0.

Czytaj także: Warta Poznań lepsza w szalonej końcówce. Bramkarz uratował Zagłębie Sosnowiec

Stal Rzeszów była faworytem starcia z Gryfem Wejherowo, który aż przez 10 kolejek czekał na jakiekolwiek zwycięstwo w sezonie. Stal miała ponad cztery razy więcej punktów niż ekipa z Kaszub, a nawet wyszła na prowadzenie. To, że Gryf odwrócił wynik 0:1 na 2:1 i zwyciężył, to duża niespodzianka. Kibice Stali spodziewali się zupełnie innego obrotu wydarzeń.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Problemy Brzęczka z piłkarzami reprezentacji. "Wygląda na to, że konflikty są głębokie"

W poprzednim sezonie Bytovia Bytów grała jeszcze na zapleczu PKO Ekstraklasy i jechała do Częstochowy zagrać mecz na szczycie tabeli z Rakowem. Tym razem Bytovia odwiedziła będącą w strefie spadkowej Skrę i dobre wspomnienia jej nie pomogły. W emocjonującej wymianie ciosów było 3:2 dla częstochowian. W samej 74. minucie drużyna z Pomorza wyrównała i straciła decydującego gola.

Garbarnia Kraków nie wygrała od siedmiu meczów. Jej pozytywna seria ośmiu spotkań bez porażki zmieniła się w negatywną, która poskutkowała utratą kontaktu z najlepszymi w tabeli. Między innymi z Resovią, która po sobotnich meczach jest liderem drugoligowych rozgrywek. W sobotę Garbarnia przegrała z Pasami 0:2. Drużyna z Rzeszowa strzeliła pierwszego gola w 73. minucie, a wynik ustaliła w doliczonym czasie.

Niespełna tydzień temu Olimpia zagrała pechowy mecz w Stargardzie, a poniesiona tam porażka 1:2 z Błękitnymi była jej pierwszą poza Elblągiem. Kolejne starcie i od razu szansa na wyjazdową poprawę. Tym razem pojechała do Siedlec. Tam już nie pozwoliła sobie na stratę punktów. Olimpia wygrała 1:0 z Pogonią dzięki bramce Michała Millera zdobytej krótko przed przerwą. Ekipa z Mazowsza kończyła spotkanie w osłabieniu.

Dokończenie kolejki w niedzielę.

Czytaj także: Radomiak ograł Stal Mielec. Piękny finisz Olimpii Grudziądz

12. kolejka II ligi:

Górnik Polkowice - GKS Katowice 0:1 (0:0)
0:1 - Szymon Kiebzak 80'

Legionovia Legionowo - Znicz Pruszków 0:0

Stal Rzeszów - Gryf Wejherowo 1:2 (1:2)
1:0 - Piotr Głowacki 7'
1:1 - Szymon Nowicki 20'
1:2 - Maksymilian Hebel 45'

Skra Częstochowa - Bytovia Bytów 3:2 (1:1)
1:0 - Dawid Wolny 8'
1:1 - Kacper Kawula 32'
2:1 - Piotr Nocoń 83'
2:2 - Piotr Giel 87'
3:2 - Krzysztof Napora 87'

Garbarnia Kraków - Resovia 0:2 (0:0)
0:1 - Konrad Domoń 73'
0:2 - Daniel Świderski 90'

Pogoń Siedlce - Olimpia Elbląg 0:1 (0:1)
0:1 - Michał Miller 45'

[multitable table=1141 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]

Źródło artykułu: