W hicie 7. kolejki Premier League Manchester United zremisował na własnym boisku z Arsenalem 1:1. Gola na wagę jednego punktu dla gości strzelił w 58. minucie Pierre-Emerick Aubameyang.
Niewiele jednak brakowało, by gol Gabończyka nie został uznany. Otóż sędzia liniowy Scott Ledger początkowo podniósł chorągiewkę, sygnalizując spalonego i arbiter główny Kevin Friend mógł zagwizdać i przerwać grę.
Na szczęście dla piłkarzy Kanonierów poczekał na analizę systemu VAR. Ta wykazała, że w momencie podani Bukayo Saki Aubameyang absolutnie nie był na spalonym i bramka została uznana.
Without VAR tonight Aubameyang’s robbed of his goal and Arsenal possibly of their point. I get the game is played at an incredible pace, but a linesman shouldn’t be officiating top level football if he can’t see something this clear when it’s right in front of him. Awful. #MUNARS pic.twitter.com/xWc2lcHMFB
— Arsène's Son (@hughwizzy) September 30, 2019
VAR uratował tym samym Scotta Ledgera i sędziego głównego przed kompromitacją i okradzeniem Arsenalu z prawidłowego gola.
Kibice Kanonierów i tak nie zostawili suchej nitki dla Ledgerze w internetowych komentarzach, nazywając go m.in. nieudacznikiem i człowiekiem, który nie powinien sędziować w najlepszej lidze świata.
ZOBACZ WIDEO: Seria A. Absurdalny gol zdecydował o remisie! Dawidowicz i Stępiński w podstawowym składzie! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]