Bez sukcesu w Lidze Mistrzów, za to z rekordowymi wpływami w kasie. Bayern Monachium w minionym sezonie odpadł w 1/8 finału europejskich rozgrywek z Liverpoolem, jednak na krajowym podwórku zgarnął wszystko - zdobył mistrzostwo i puchar Niemiec. W środę kolejny raz Bawarczycy pokazali siłę.
W środę klub pochwalił się swoimi finansami. W zeszłym sezonie jego obroty wyniosły aż 750,4 mln euro, a zysk brutto - 75,3 mln euro.
To rekordowe liczby biorąc pod uwagę wyniki z zeszłego roku. Wtedy obroty były na poziomie 657,4 mln euro, a zysk brutto 46,2 mln euro.
-> Robert Lewandowski: Moja forma będzie jeszcze lepsza
- Jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani rozwojem finansowym Bayernu. Sprzedaż i zyski znacznie wzrosły do rekordowych wyników. Bayern pod względem sportowym i ekonomicznym jest na doskonałym kursie - powiedział dla "Bilda" prezes klubu, Karl-Heinz Rummenigge.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Lewandowski zostaje w Bayernie. "Przeliczył bilans zysków i strat. Ten ruch był najlepszy dla jego kariery"
Radość działaczy poczuli klubowi pracownicy. W ramach podziękowania za rekordowe wpływy, jako premie dostali dodatkowe dwie miesięczne wypłaty.
Tak dobre wyniki udało się osiągnąć Bayernowi bez spektakularnego sukcesu w europejskich pucharach. Opisując finanse mistrza kraju, niemiecki dziennik przytoczył wyniki finansowe Realu Madryt z sezonu 2017/2018, świeżo po wygraniu trzej z rzędu Ligi Mistrzów. Wtedy jego obroty były na poziomie 750,9 mln euro.
Czytaj też: Była partnerka oskarża Jerome'a Boatenga o pobicie