"To dlatego syn ma tak świetną koordynację ruchową". Ojciec Krzysztofa Piątka zdradził sekret

Getty Images / M. Anthony Nesmith/Icon Sportswire  / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / M. Anthony Nesmith/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Władysław Piątek, tata polskiego napastnika AC Milan, wyjawił mediom co miało największy wpływ na rozwój piłkarski "El Pistolero". - Spędzaliśmy na nim mnóstwo czasu - mówi.

W tym artykule dowiesz się o:

- Od razu było widać, że ma talent. W każdej grupie wiekowej swoich rówieśników umiejętnościami bił na głowę - przyznał w rozmowie z "Super Expressem" Władysław Piątek, ojciec Krzysztofa Piątka.

Zawodnik AC Milan i reprezentacji Polski rozpoczynał przygodę z futbolem w klubie Niemczanka na Dolnym Śląsku. Zapisał się na treningi jako kilkuletni chłopiec. Już wtedy imponował świetną koordynacją ruchową.

Okazuje się, że Piątkowi pomogły wspólne wypady z tatą na basen. - Zdradzę wam ten sekret. Spędzaliśmy na nim (na pływalni - przyp. red.) mnóstwo czasu. Pływanie świetnie rozwija i to dzięki temu, że tyle czasu spędził w wodzie tak dobrze rozwinął się piłkarsko - stwierdził pan Władysław.

ZOBACZ WIDEO Krystian Bielik z powołaniem do reprezentacji Polski. "Grzegorza Krychowiaka nie wygryzie"

ZOBACZ: Serie A. Trener AC Milan zmienia taktykę dla Krzysztofa Piątka. "La Gazetta dello Sport": Uratować rewolwerowca >>

Dziś basen w Niemczy jest w ruinie. Kilkanaście lat temu obiekt został zamknięty. Ojciec piłkarza ma nadzieję, że władze miasta w końcu wyremontują pływalnię. - A wtedy - kto wie? - może wychowa się tu kolejny świetny piłkarz - przyznał.

Piątek senior jest przekonany o tym, że sława nie uderzy synowi do głowy. Nauczył go bowiem tego, żeby do życia podchodzić z pokorą i nigdy nie przestawać być zwykłym człowiekiem.

ZOBACZ: Serie A. Udinese - AC Milan: Marco Giampaolo zreorganizuje ofensywę. "Być może Piątek gra lepiej jako jedyny napastnik" >>

Komentarze (0)