Włoska gazeta twierdzi, że Paris Saint-Germain jest gotowe wyłożyć 55 mln euro, aby wykupić Gianluigiego Donnarummę z Milanu. Dotychczas klub z San Siro nie chciał słyszeć o sprzedaży swojej gwiazdy, mimo kłopotów z Finansowym Fair Play. Ostatecznie szefowie Milanu poradzili sobie i dogadali się z UEFA. W tym sezonie nie wystąpią w Lidze Europy.
Dlatego też sprzedaż Donnarummy nie jest już koniecznością. Ale PSG i tak zamierza kontynuować swoje zamiary ws. 20-latka. Pod koniec czerwca włoskie media informowały, że Francuzi są gotowi włączyć do transakcji Alphonse Areolę. To miało przekonać Milan, że nie będą musieli się martwić o następcę Donnarummy i łatwiej będzie im podjąć decyzję o sprzedaży.
Zobacz wideo: top 10 interwencji Donnarummy
Na dodatek finalizacji rozmów miał sprzyjać fakt, że agentem obu bramkarzy jest Mino Raiola, a dyrektorem sportowym PSG Leonardo, do niedawna pełniący tę funkcję w Milanie. Areola zaczął jednak sezon jako podstawowy bramkarz Paris Saint-Germain.
Klub z San Siro i tak musi się poważnie zastanowić nad młodym Włochem. Jego kontrakt wygasa w 2021 roku i sporo wskazuje na to, że nie zostanie przedłużony. Milanowi póki co sporo brakuje do topowych drużyn w Europie, a Donnarumma ma dużo większe ambicje niż próba kwalifikacji do Ligi Mistrzów.
Zobacz także: Wayne Rooney chce rzucić alkohol. Ma z tym spory problem
Zobacz także: Transfery. Man Utd straszy rezerwami swojego gwiazdora. Trudny czas dla Alexisa Sancheza