Po spadku Chievo Werona na angaż w Serie A może liczyć jeden z najlepszych piłkarzy klubu w poprzednim sezonie - Mariusz Stępiński. Polski napastnik jest łączony z kilkoma zespołami z najwyższej klasy rozgrywkowej, ale do sezonu wciąż przygotowuje się z tegorocznym spadkowiczem.
Były napastnik Nantes pojawił się w podstawowym składzie w meczu z lokalnym rywalem Top 22 Werona. Jego ekipa wygrała 6:1, a Polak zdobył bramkę na 2:0 w 10. minucie meczu.
Dla Chievo to trzeci sparing przed sezonem i pierwszy, w którym do siatki trafił Stępiński. Kolejny mecz w środę - przeciwko Cagliari.
24-letni napastnik w minionym sezonie zdobył 6 bramek. Trzeba jednak dodać, że Polak grał w najsłabszym zespole Serie A, który w rozgrywkach strzelił zaledwie 25 goli. Po dwóch sezonach ma pożegnać się z Chievo. We włoskich mediach był łączony już Sampdorią, Udinese Calcio czy Brescią, ale głównym faworytem do jego pozyskania jest SPAL (więcej TUTAJ).
Czytaj też: AC Milan wyleciał do USA. Krzysztof Piątek gotowy do gry. Zobacz terminarz klubu
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Mariusz Stępiński zasługuje na grę w Serie A? 
