Wyprzedaż w Realu Madryt

Po tym jak Real Madryt dokonał dwóch transferów w ostatnim okresie, czas na zapewnienie klubowi wpływów. "Królewscy" szykują iście królewską wyprzedaż - czytamy w Przeglądzie Sportowym.

W tym artykule dowiesz się o:

Rekordowe transfery Kaki oraz Cristiano Ronaldo kosztowały budżet Realu Madryt bardzo dużo. Prezes Florentino Perez musiał sięgnąć po kredyt, by sprowadzić gwiazdy Milanu i Manchesteru United. Teraz Perez myśli o dochodach ze sprzedaży kilku niepotrzebnych już w Madrycie piłkarzy.

Na listę transferową zostali wystawieni wszyscy holenderscy piłkarze. Ruud Van Nistelrooy, Arjen Robben, Rafael Van der Vaart, Royston Drenthe, Wesley Sneijder oraz Klaas-Jan Huntelaar są teraz do wzięcia.

Na Estadio Santiago Bernabeu nie ma już miejsca także dla Mahamadou Diarry, Gabriela Heinze oraz Javiera Savioli. Władze madryckiego klubu rozesłały oferty sprzedaży do kilkunastu największych klubów Starego Kontynentu.

Ofertą Realu, gorąco zainteresował się londyński Tottenham, który wyraził chęć sprowadzenia za ponad 40 milionów euro trójki piłkarzy. Na White Hart Lane mile widziani są Robben, Heinze oraz Huntelaar. Prezes David Levy osobiście pofatygował się już w tej sprawie do stolicy Hiszpanii.

Londyńczycy byli zainteresowani także Van Nistelrooy'em, jednak wygórowane żądania finansowe Holendra odstraszyły potencjalnych nabywców. Angielscy działacze nie chcieli bowiem płacić 90 tys. funtów tygodniowo piłkarzowi, który niemal cały sezon nie grał z powodu kontuzji.

Nieoficjalnie mówi się także, że w kolejce po piłkarzy Realu już ustawił się AC Milan. Prezes rosso-nerrich Adriano Galliani doskonale zna się z Perezem, stąd wielce prawdopodobne jest, że klub z San Siro będzie mieć pierwszeństwo przy zakupach piłkarzy "Królewskich".

Komentarze (0)