Zespół z Leeds przystępował do środowej rywalizacji po wygranej 1:0 z pierwszym starciu z Derby i liczył, że zwycięstwem uda mu się przypieczętować awans do finału baraży o PL.
Od początku konfrontacja była toczona w szybkim tempie, a na boisku trwała ostra walka, bo nikt nie zamierzał odstawiać nogi. Wobec tego mnożyły się żółte kartki z obydwu stron.
Gospodarze mieli przewagę optyczną, dłużej utrzymywali się przy piłce i lepiej nią operowali. Podopieczni Marcelo Bielsy wprowadzili miejscowych kibiców w ekstazę w 24. minucie. Wówczas Pawie wykonywały rzut wolny. Futbolówka trafiła w słupek, ale z dobitką pospieszył Stuart Dallas i otworzył wynik tych zawodów.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Liverpool i Tottenham w finale Ligi Mistrzów. "To będzie angielska piłka w najlepszym wydaniu"
Wydawało się, że Mateusz Klich i spółka kontrolują boiskowe wydarzenia, ale wystarczyła fatalna pomyłka defensywy Leeds United, żeby zawodnicy Derby County wrócili do gry. Typową bramkę do szatni zdobył wprowadzony kilka sekund wcześniej Jack Marriott (zmienił Duane'a Holmesa), który wykorzystał błąd Kiko Casilli.
Tuż po zmianie stron przyjezdni poszli za ciosem i objęli prowadzenie. Harry Wilson zagrał świetne, prostopadłe podanie do Masona Mounta, a ten podciął piłkę nad Casillą.
Barany nie zamierzał zwalniać tempa i w 59. minucie wywalczyły rzut karny (Liam Cooper sfaulował Masona Bennetta), który pewnie wykorzystał Wilson.
Taki obrót spraw nie podłamał gospodarzy, którzy niespełna 180 sekund strzelili gola kontaktowego, a jego autorem okazał się Dallas. Asystę w tej akcji zaliczył Mateusz Klich, który umiejętnie zgrał piłkę klubowemu koledze.
Kiedy gracze prowadzeni przez szkoleniowca Bielsę zaczęli łapać właściwy rytm, bezsensowną drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną obejrzał Gaetano Berardi. Szwajcar osłabił swoją drużynę, która w 85. minucie straciła czwartego gola podczas tej potyczki (technicznym trafieniem popisał się Marriott) i jak się później okazało także awans do finału baraży.
Baraże o Premier League (półfinał, 2. mecz):
Leeds United - Derby County 2:4 (1:1)
1:0 - Stuart Dallas 24'
1:1 - Jack Marriott 45'
1:2 - Mason Mount 46'
1:3 - Harry Wilson 59' (k.)
2:3 - Stuart Dallas 62'
2:4 - Jack Marriott 85'
Składy:
Leeds United: Kiko Casilla - Luke Ayling, Gaetano Berardi, Liam Cooper, Stuart Dallas - Kalvin Philips - Pablo Hernandez, Jamie Shackleton, Mateusz Klich (87' Jack Clarke), Jack Harrison - Patrick Bamford (88' Isaiah Brown).
Derby County: Kelle Roos - Scott Malone, Richard Keogh, Fikayo Tomori, Jayden Bogle - Bradley Johnson, Mason Mount - Tom Lawrence, Duane Holmes (44' Jack Marriott), Harry Wilson (90+3' Ashley Cole) - Mason Bennett (59' Tom Huddlestone).
Żółte kartki: Gaetano Berardi, Liam Cooper, Kalvin Philips, Patrick Bamford, Pablo Hernandez (Leeds United) oraz Mason Mount, Scott Malone, Tom Lawrence, Fikayo Tomori (Derby County).
Czerwone kartki: Gaetano Berardi (Leeds United) w 78. minucie /za dwie żółte kartki/ i Scott Malone (Derby County) w 90+2. minucie /za dwie żółte kartki/.
Sędziował: Anthony Taylor.
W pierwszym meczu: 1-0 dla Leeds United.
Awans: Derby County.
Czytaj też:
-> The Championship: kolejny gol Mateusza Klicha
-> 200 tys. funtów za aferę szpiegowską. Marcelo Bielsa zapłacił karę nałożoną na Leeds United
Leeds byli lepsi piłkarsko, ale gorące głowy i nazbyt wielka ambicja nie pozwoliły im awansowa do finału.
Na Wembley pojedynek Aston Villa - Czytaj całość