Liga Mistrzów 2019. Mauricio Pochettino: jeśli wygram LM, mogę odejść z Tottenhamu

Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Mauricio Pochettino
Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Mauricio Pochettino

Tottenham Hotspur straci menedżera, jeśli wygra Ligę Mistrzów? Mauricio Pochettino zdradził, że rozważa taki scenariusz. Krok w kierunku odejścia Argentyńczyk może zrobić już w środę, w rewanżowym meczu półfinałowym LM z Ajaksem Amsterdam.

- Wygrana Ligi Mistrzów byłaby fantastycznym przeżyciem. Zamknąłbym pięcioletni rozdział i wrócił do domu - rzucił Mauricio Pochettino na konferencji przed rewanżowym meczem półfinałowym Ligi Mistrzów między jego Tottenhamem Hotspur a Ajaksem Amsterdam.

Gdy został poproszony przez dziennikarzy o wyjaśnienie swojej wypowiedzi, odpowiedział: - To nie żart. Dlaczego miałbym żartować? Wygranie Ligi Mistrzów w tym sezonie, w takich okolicznościach... Po takim czymś musiałbym pomyśleć o robieniu czegoś innego w przyszłości. Ale na pewno wrócę do domu. Cokolwiek by się nie stało - powiedział menedżer Spurs.

ZOBACZ: Liga Mistrzów 2019. Holenderski piłkarz zgłosił chorobę i pojechał na mecz do Londynu. Został wyrzucony z klubu

Jego zagadkową wypowiedzią żyją teraz angielskie media. Z jednej strony dziwne, by Pochettino po środowym spotkaniu nie wrócił do domu, skoro mecz zostanie rozegrany w stolicy Holandii. Z drugiej jednak dziennikarze w Anglii zastanawiają się, czy swoim komentarzem menedżer Tottenhamu nie zasugerował odejścia z klubu po tym sezonie.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Kto w finale Ligi Mistrzów? "Pochettino ma plan"

W pierwszej potyczce półfinałowej Ligi Mistrzów Tottenham przegrał u siebie z Ajaksem 0:1. By odwrócić losy dwumeczu, w Amsterdamie będzie musiał zagrać zdecydowanie lepiej niż na swoim obiekcie. Tam Spurs brakowało intensywności zwłaszcza w pierwszych 30 minutach. To wykorzystali Holendrzy.

- Czeka nas trudne zadanie, ale wszystko jest jeszcze możliwe. To będzie ekscytujący moment. Musimy cieszyć się chwilą i zagrać z większą swobodą. W pierwszym meczu nasze podejście na początku było bardzo słabe. Teraz będziemy musieli dobrze rozpocząć, bo nie mamy nic do stracenia. Wiemy, że musimy wygrać - zaznaczył Pochettino.

ZOBACZ: Liga Mistrzów. Ajax - Tottenham. Religia przeszkodzi Ajaksowi?

- Na początku sezonu nikt nie wierzył, że mamy szansę dotrzeć do finału Ligi Mistrzów, nikt nawet nie widział nas w półfinale. A możemy dokonać obu rzeczy. Do ostatniej chwili poczekam z rozmową z moimi piłkarzami, niczego nie przygotuję, powiem wszystko z serca - powiedział menedżer Tottenhamu.

Rewanżowy mecz półfinałowy Ligi Mistrzów Ajax - Tottenham w środę o godzinie 21:00.

Komentarze (0)