"Fiesta i puchar" - zapowiada na okładce piątkowej gazety Sport.es. Wszystko wskazuje na to, że FC Barcelona już w sobotę świętować będzie zdobycie kolejnego mistrzostwa. Na cztery kolejki przed końcem rozrywek Blaugrana ma dziewięć punktów przewagi nad Atletico Madryt. Katalończycy wygrają LaLigę jeśli pokonają Levante lub gdy Atletico przegra z Realem Valladolid w meczu rozgrywanym kilka godzin wcześniej.
Jak dowiedzieli się katalońscy dziennikarze, Luis Rubiales, prezes Królewskiego Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej, pojawi się w sobotę na Camp Nou i będzie miał przy sobie puchar za wygranie ligi. Jeśli Blaugrana pokona Levante, trofeum zostanie uroczyście przekazane kapitanowi Lionelowi Messiemu.
- Chcielibyśmy zdobyć mistrzostwo na naszym stadionie. W ostatnich latach dokonujemy czegoś historycznego - mówi dla "Mundo Deportivo" pomocnik Sergio Busquets.
Zobacz także:
Jarosław Bieniuk: Jestem niewinny, staram się pozbierać
Polscy piłkarze warci fortunę. Robert Lewandowski zdecydowanym liderem
Oprócz tego FC Barcelona przygotowała inne atrakcje dla kibiców. "Impreza ma być zorganizowana na murawie i na trybunach, z muzyką, tańcem, konfetti i przemówieniami. Obchody nie będą jednak zbyt długie, ponieważ Barcelonę czekają kolejne wyzwania w Lidze Mistrzów" - tłumaczy dziennik "Marca".
Pierwsze półfinałowe starcie Ligi Mistrzów odbędzie się już 1 maja na Camp Nu. Rewanż zaplanowany jest na 7 maja w Liverpoolu.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Porażka Juventusu w Lidze Mistrzów. "Nie można obwiniać tylko Cristiano Ronaldo"