Mohamed Salah przerwał strzelecką niemoc i... "wyrolował" kolegów w zespołu

Getty Images / Mike Hewitt / Na zdjęciu: Mohamed Salah (w środku)
Getty Images / Mike Hewitt / Na zdjęciu: Mohamed Salah (w środku)

Mohamed Salah w piątkowym spotkaniu z Southampton przerwał serię dziewięciu meczów bez strzelonego gola. O jego trafieniu mówi się jednak głównie z innego powodu - ciesząc się z bramki Egipcjanin sprowokował bardzo zabawną sytuację.

[tag=36410]

Salah[/tag] zdjął koszulkę i biegł wzdłuż linii końcowej boiska. Przed sobą miał Jordana Hendersona, za jego plecami biegł Andrew Robertson. Napastnik Liverpoolu nie patrzył jednak na swoich kolegów, a wymownie spoglądał w kierunku trybuny za bramką. Kiedy Henderson chciał go uścisnąć, Mohamed Salah zrobił unik i w efekcie pomocnik "The Reds" przytulił Robertsona, który w tym samym momencie skoczył na strzelca gola.

Bramka strzelona Southampton była dla egipskiego snajpera pięćdziesiątą w Premier League w barwach Liverpoolu. Salahowi udało się dotrzeć do tej granicy szybciej niż jakiemukolwiek innemu piłkarzowi w historii klubu, bo po zaledwie 69 spotkaniach.

Michael Owen potrzebował do tego 98 meczów, Luis Suarez 86, a Fernando Torres 72. Szybsi od niego byli tylko dwa gracze innych klubów - Alan Shearer zdobył dla Blackburn Rovers 50 goli w 66 meczach, a Ruud van Nistelrooy dla Manchesteru United w 68.

Czytaj także: 
- Przeciętne noty dla Jana Bednarka za mecz z Liverpoolem
- Media: Eden Hazard o krok od transferu do Realu Madryt

- Nikt nie zwątpił, że Mo jest wielkim graczem. To jego 50 gol, niesamowita liczba - chwalił swojego zawodnika trener Liverpoolu Juergen Klopp. - Strzelenie pierwszego gola od dłuższego czasu to dla niego fajny moment - dodał niemiecki szkoleniowiec.

Mecz z Southampton Liverpool wygrał 3:1. Jest liderem angielskiej ekstraklasy, ma punkt przewagi nad Manchesterem City, ale "The Citizens" rozegrali o jedno spotkanie mniej.

Salah zdobył w tym sezonie 18 bramek, w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi ustępuje tylko Sergio Aguero z Man City, który ma o jedno trafienie więcej.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Chievo rozbite przez Sassuolo. Niemoc strzelecka Stępińskiego trwa [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: