"PUM. PUM. PUM! Mamy to +3. BRAWO DRUŻYNA" - napisał Krzysztof Piątek na Instagramie, publikując zdjęcie ze swoją charakterystyczną cieszynką. Rewolwery poszły w ruch w 68. minucie meczu Austria - Polska (0:1).
Wówczas Heinz Lindner obronił strzał Tomasza Kędziory, ale futbolówka spadła prosto na głowę snajpera AC Milan. Ten ze spokojem skierował piłkę do austriackiej siatki, notując tym samym zwycięskiego dla Biało-Czerwonych gola w Wiedniu.
Dla Krzysztofa Piątka było to drugie trafienie dla reprezentacji Polski (w meczu z Austrią po raz trzeci dostał szansę na występ w drużynie narodowej).
- Cieszę się, że wygraliśmy ten mecz. Powiedziałbym, że ja szukam piłki, a ona mnie znajduje, bo za dużo szczęścia w życiu też nie można mieć. Miałem też drugą sytuację, powinienem ją wykorzystać - mówił Piątek po meczu przed kamerą TVP Sport (zobacz więcej TUTAJ).
Przypomnijmy, że w Serie A Piątek w tym sezonie strzelił już 19 bramek - 13 dla Genoa CFC i sześć dla AC Milan, do którego przeszedł w trakcie rozgrywek.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski skomentował mecz z Austrią. "Styl jest nieważny, liczy się zwycięstwo"