Mecz należał do Rodrigo. Napastnik Valencia CF strzelił dwa gole. Przedniej urody było pierwsze trafienie w 12. minucie. Rodrigo przebiegł się przed polem karnym FK Krasnodar, ułożył sobie piłkę na lewej stopie i przymierzył w narożnik bramki. W 24. minucie ten sam zawodnik przedarł się bezkarnie między czterech obrońców z Rosji i wykorzystał płaskie dośrodkowanie Antonio Latorre. Do siatki trafił w trzecim meczu z rzędu, a taka seria dawno mu się nie przydarzyła. Defensywa przyjezdnych statystowała i było 2:0 po mocnym początku przedstawiciela Primera Division.
Czytaj także: Piotr Zieliński o tatuażach. "Musiałbym zapytać mamę"
Przyjezdnym, a konkretnie Viktorowi Claessonowi udało się strzelić gola kontaktowego na 1:2 w 63. minucie. Dla Szweda to druga bramka w barwach Krasnodaru na hiszpańskiej ziemi. Claesson wyskoczył do podania za plecy obrońców gospodarzy i pokonał Neto.
Valencia odniosła siódme z rzędu zwycięstwo w Lidze Europy, a niepokonana jest od dziewięciu meczów. W tym udanym okresie na drugim, europejskim froncie ma bilans goli 20:3.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa" #1. Problemy Ekstraklasy, El Clasico, doping w Krakowie oraz atak reprezentacji
FK Krasnodar dotychczas wyłącznie przegrywa w Hiszpanii. Wszystkie wizyty byłego klubu Artura Jędrzejczyka były w tej dekadzie. W 2014 roku przegrał z Realem Sociedad, w 2017 roku z Celtą Vigo, a już w tym sezonie z Sevilla FC. Ciekawe, że pierwszym klubem z Rosji, który zapunktował na Estadio Mestalla, był Kubań Krasnodar. Jego lokalny przeciwnik nie potrafił powtórzyć wyczynu i chociaż zremisować.
Rewanż za tydzień. Valencia ma zaliczkę, ale nie jest ona bezpieczna.
Czytaj także: Hiszpańskie media w szoku po klęsce Królewskich
1/8 finału Ligi Europy:
Valencia CF - FK Krasnodar 2:1 (2:0)
1:0 - Rodrigo 12'
2:0 - Rodrigo 24'
2:1 - Viktor Claesson 63'
SSC Napoli - Red Bull Salzburg 3:0 (2:0)
1:0 - Arkadiusz Milik 10'
2:0 - Fabian Ruiz 18'
3:0 - Jerome Junior Onguene (sam.) 58'
Chelsea FC - Dynamo Kijów 3:0 (1:0)
1:0 - Pedro 17'
2:0 - Willian 65'
3:0 - Callum Hudson-Odoi 90'