Kolejny znany piłkarz okradziony. Padło na Daniego Alvesa

Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Dani Alves
Getty Images / Catherine Ivill / Na zdjęciu: Dani Alves

Domy piłkarzy są częstym celem złodziei. Kolejnym sportowcem, który przekonał się o tym na własnej skórze, został Dani Alves z Paris Saint-Germain. Obrabowano jego posiadłość w Paryżu.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak donosi "L'Equipe", do incydentu doszło w minioną środę, gdy Dani Alves i jego Paris Saint-Germain rozgrywali domowy mecz Ligue 1 z Montpellier HSC (5:1, relacja TUTAJ).

Złodzieje włamali się do domu piłkarza w departamencie Hauts-de-Seine najpewniej wtedy, gdy Alves przebywał na boisku. Z medialnych doniesień wynika, że rabusie dostali się do posiadłości przez otwarte okno na pierwszym piętrze.

Według nieoficjalnych informacji straty wynoszą ponad 10 tys. euro. Złodzieje obłowili się m.in. w luksusowe zegarki. Sprawę bada paryska policja.

Zobacz także: Al-Khelaifi: Neymar i Mbappe zostają w PSG

To kolejny podobny incydent, którego ofiarą padł piłkarz Paris Saint-Germain. Wcześniej w taki sposób zostali już zaatakowani Eric-Maxim Choupo-Moting i Thiago Silva.

Jeśli chodzi zaś o zawodników innych drużyn, w zeszły weekend złodzieje okradli Kevina-Prince'a Boatenga z FC Barcelona, w przeszłości rabusie dobrali się też m.in. do majątków Jordiego Alby czy Philippe Coutinho.

Dani Alves w tym sezonie zagrał w 18 spotkaniach PSG (uwzględniając wszystkie rozgrywki), w których zanotował cztery asysty.

ZOBACZ WIDEO Wszołek alternatywą dla Grosickiego? "Nikomu nie zamykam drogi do kadry"

Źródło artykułu: